Reklama

Wojna na Ukrainie

Eks -polskie T-72 biorą udział w walkach o Bachmut

T-72M1 with Kontakt-1 ERA.
T-72M1 with Kontakt-1 ERA.
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine, Facebook

W okolicach miejscowości Bachmut udało się uchwycić eks -polski czołg T-72M1R przekazany Ukrainie w znacznej liczbie , co wskazuje na udział naszych byłych czołgów w działaniach bojowych na tym terenie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Polska przekazała Ukrainie ponad 230 czołgów rodziny T-72 używanych dotychczas w rodzimych Siłach Zbrojnych. Były to pojazdy w standardzie T-72M/M1/M1R, których według danych mieliśmy mieć około 300, jednak nie wszystkie były w stanie pozwalającym na użytkowanie. Mimo wieku, wozy te niejednokrotnie pomagały Ukraińcom w wielu ofensywach pozwalając wyprzeć Rosjan z danego obszaru. Jak widać, biorą one teraz udział w walkach m.in. w okolicach Bachmutu. Najpewniej pozostałe w Polsce czołgi rodziny T-72 także trafią na Ukrainę, po przeprowadzeniu na nich prac remontowych i modyfikacyjnych.

T-72M1R to czołgi które przeszły remont generalny i modyfikację, co pozwoliło pierwotnie na wydłużenie ich służby w Wojsku Polski o kolejne lata. Jednak proces ten nie zwiększył odporności czołgu na różnego rodzaju środki przeciwpancerne, np. poprzez montaż pancerza reaktywnego ERAWA (w tym drugiej generacji, zapewniającego częściową odporność na ostrzał ppk z głowicami tandemowymi) w przypadku PT-91 ponad 20 lat temu. Braki te postanowili uzupełnić Ukraińcy instalując na wozach każdej odmiany kostki pancerza reaktywnego Kontakt-1. Zwiększyło to znacząco odporność wozu na ostrzał z granatników przeciwpancernych, ale też na ppk starszych typów jak Fagot i Konkurs, wciąż w dużym stopniu obecnych na wojnie na Ukrainie.

Reklama

Czytaj też

Warto tutaj wspomnieć, że materiał wybuchowy użyty do wypełnienia kostek pancerza pochodził m.in. z Czech, pozwalając na tworzenie już na miejscu kolejnych elementów pancerza reaktywnego Kontakt-1, którzy został nałożony na czołgi przekazane z Polski.

Zmiany wprowadzone w czołgu T-72M1R obejmują przede wszystkim system kierowania ogniem oraz łączność. Najbardziej widoczny efekt modyfikacji, który łatwo pozwala odróżnić pojazdy T-72M1R, to zniknięcie reflektora podczerwieni umieszczonego na prawo od armaty. Jest to możliwe, ponieważ wymagające jego użycia aktywne systemy noktowizyjne o niewielkim zasięgu zastąpiono nowszymi, krajowymi rozwiązaniami. Dowódca i kierowca otrzymali nowoczesne, polskie noktowizyjne przyrządy obserwacyjne, natomiast stanowisko działonowego wyposażane jest w kamerę termowizyjną III generacji KLW-1 Asteria. Znacząco zwiększyło to świadomość sytuacyjną załogi, poprawiając możliwość ostrzału przeciwnika w różnych warunkach.

Czytaj też

Czołgi modyfikowane do wersji T-72M1R otrzymały też zmodernizowaną łączność, posowieckie radiostacje zastąpiono cyfrowymi środkami łączności wewnętrznej i zewnętrznej dostosowanymi do współpracy z systemem zarządzania polem walki BMS. Chodzi o system Fonet produkcji Grupy WB wraz z radiostacjami produkcji zakładów Radmor. W ramach prac odnawiane są też silniki wysokoprężne W-46-6, otrzymujące także dodatkowo cyfrowy system rozruchu. Instalowane są nowe systemy zasilania z akumulatorami buforowymi. W tylnej części pojazdu znalazł się kosz na wyposażenie załogi.

Reklama
Reklama

Komentarze (12)

  1. MMir

    "Grzechy do spłacenia" powiadasz...... oj, bardzo bym chciał spłacić im za moich rodaków za Wołynia....

    1. Gruby

      Mir w nicku, ale zamiary całkiem agresywne. Całkiem jak ruscy.

    2. Adam S.

      Rusi Mmir. Z geografii może nie jestem najlepszy, ale tyle wiem, że Wołyń to Ukraina. Może nie trzeba było sobie robić Polski na Ukrainie?

  2. kaczkodan

    Więc chodź, pomaluj mój świat. na żółto i na niebiesko ...

  3. tkin ważny

    W matematyce 2+2=4, w polityce 40 mln bitnych Ukraińców po naszej stronie to jest to o wiele więcej niż, 50 mln Ukraińców po ruskiej stronie, w ruskim wojsku. Już raz oddaliśmy Ukrainę, może ktoś pamięta? Teraz każdy sprzęt podarowany za darmo to spłata tamtych grzechów. Jeżeli Ukraina się obroni to my zyskamy najwięcej, 535 km przyjaznej granicy, jeżeli nie to będziemy w uścisku niedźwiedzia z południa i północy, że o Białorusi nie wspomnę. Ktoś jeszcze chce zostawić sobie BWP-1 i T-72 M w ogródku, żeby się bronić?

    1. MMir

      Ty chyba bardzo mało wiesz o stosunkach polsko -ukraińskich, także tych współczesnych, skoro piszesz o "przyjaznej granicy".? Jak tylko ta wojna by się dobrze skończyła dla UA, to i złudzenia przyjaźni się skończą, bo to jest zawsze jednostronna przyjaźń. Tak, ja chcę sobie zostawić to co wymieniłeś, skoro nić lepszego nie mam, i w dającej się przyszłości mieć nie będę. a one są nieco lepsze, niż butelki z benzyną. A co do grzechów do spłacania, to jeśli masz ma myśli Wołyń....

    2. MMir

      od razu widać, że musisz być stałym prenumeratorem GW, skoro masz czelność pisać, że MY mamy "grzechy do spłacenia " wobec Ukraińców

    3. tkin ważny

      Chyba nie słyszałeś ani o powstaniu Chmielnickiego ani o księciu Wiśniowieckim, no trudno, Grzechy to grzechy naszych poprzedników wobec następnych pokoleń. Trzy rozbiory nie wzięły się z niczego. Nie muszę kochać Ukraińców aby wiedzieć, że to lepsza granica niż z Rosją. Mir czy to nie ruski mir? Twoja pamięć historyczna sięga tylko Wołynia, płytko, Niektórzy chcieliby aby Polska i Polacy myśleli tylko o przeszłości a nie przyszłości i skończyli na 5 rozbiorze już ostatnim. Mamy wspólnego wroga i bijemy razem ruskich albo oni nas każdego z osobna. Chyba Ci o to chodzi.

  4. Szwejk85/87

    Niech dobrze służą w dobrej sprawie ! Oby ochroniły życie wszystkich walczących w nich ukraińców !

    1. Jantarek

      Za rok beda juz Abramsy i Koreany. A za jakis czas mozna bedzie Leopardy Ukraincom podeslac. A jak przyjda F35 to reszte migow i prawdopodobnie z czasem czesc F50 dostanie Ukraina.

  5. kd12

    A więc modernizacja Polskich T 72 była jednak przemyślana i przydała się. A tyle było narzekaczy, że to tylko "pudrowanie trupa"

    1. SimonTemplar

      i z czego się cieszysz? Że polski podatnik zapłacił ponad 2 miliardy złotych za modernizację sprzętu, który oddaliśmy za darmo? A co nam przekazano za darmo? Abramsy kupujemy, za technologię do modernizacji Leopardów płacimy. Nie mam nic przeciwko zbrojeniom, wręcz odwrotnie, ale my nie jesteśmy USA czy Niemcami aby rozdawać za darmo. Wszystko co przekazaliśmy Ukrainie było za darmo, łącznie z Krabami, starymi BWPami, Gradami i Piorunami. To są miliardy złotych. Taki bogaty jesteś? Tylko nie wyjeżdżaj mi tu, że Ukraina broni całej Europy i Polski bo padnę ze śmiechu.

    2. Michał A

      Sporo głupot jął na jedną wypowiedź ale to jest charakterystyczne dla trolowni ruskiej. Po pierwsze za Abramsy nie płacimy. Dostajemy je właśnie za czołgi przekazane Ukrainie. Po drugie - TAK, gdyby nie opór Ukrainy to byśmy mieli ruska zaraz na całej długości i granicy, a putler otwar ie mówił do czego dąży. I nie mów mi tylko o tym, że ten faszysta ruski by się zatrzymał bo padnę że śmiechu.

    3. Operator

      Bardzo dobrze że przekazaliśmy, to najlepsze co mogliśmy zrobić z tym sprzętem, jak do tej pory to najtańsza obrona Polski w historii, nie wyobrażam sobie lepszej decyzji, ponad to gigantyczny impuls do poważnej modernizacji sił zbrojnych, której by nie było na taką skalę, gdyby ten sprzęt dalej zalegał, nie mogę zrozumieć że niektórzy tego nie dostrzegają.

  6. Kumbot

    Polska Broń niszczy potencjał kacapski.: T72 niszczą ruskie czołgi, Gromy i pioruny - śmigłowce i samoloty, Kraby magazyny i siłę żywą Groty - piechotę a co najlepsze Polskie wojsko jeszcze nie weszło do akcji. I to jest miara sukcesu. Brawo Będziemy walczyć z Ruskami do ostatniej kropli ukraińskiej krwi, a jak jej zabraknie nie omieszkamy upuścić własnej.

    1. Merida

      Dla mnie ważniejsze jest wyszkolenie załogi .czołgi bez piechoty kiepsko i odwrotnie ..Chciałbym widziec Abramsy .Leopardy w akcji nie jeden by dymił. Czy by wierza latała jak w Rosyjskich .A na teraz te nasze to są dobre czołgi na tamta wojne

  7. Pitbull

    Przypomne, ze na tym właśnie forum opowiadano wcześnie, ze nasze T-72 to małpia wersje tego czołgu i nie maja szans z ruskimi T-72. Plus ci sami znawcy nawoływali do złomowania, a nie remontowania tych czołgów. A tu nagle okazuje sie, ze nasze T-72 spisują sie świetnie na Ukrainie.

    1. GB

      Co do zasady walk czołgów jest mało, a przeciwko piechocie, umocnieniom nasze T-72 mają wystarczającą siłę ognia. Co więcej są dopancerzone pancerzem reaktywnym który jest skuteczny przeciwko starszej broni ppanc. Nasze T-72 takiego pancerza nie miały.

    2. TFX

      Pitbul, tak w starciu bezposrednim z T-72B/T-90 nie maja szans ale na Ukrainie masz tez stare T-62 i mase innego sprzętu do tego moga robić za wozy dowodzenia dzięki doskonałemu SKO. I tak nasze T-72M/M1 to małpie wersje i do tego wersji t-72A

    3. Anty 50 C-cali

      a w mediach, w IZJUMIE.....pokazali T- z Takim----FARTUSZKIEM między gąskami! Tam gdzie dawniej "kółko" rozmiaru talerza, po prawej stronie armaty, Dwie kostki dopancerzenia. I bajeranckie maskowanie lufy.....Potrzebne, chyba w lesie , Brutalnie powiem Tym zdegustowanym "rozbrajaniem". Wolę jak to fotki z logo 25-tej brygady ( z udanej kontrofensywy), a nie naszej 21-szej. A my tylko na weselu śpiewaliśmy "a jak umrę pochowajcie na zielonej"...nuta z Ogniem i mieczem

  8. kaczkodan

    Dla malkontentów proponuję poznać tzw. "równania wojny". Siła uzbrojenia rośnie z kwadratem jej ilości, a ponieważ Ukraina ma już znacznie silniejszą armię to w jej szeregach dodatkowe uzbrojenie robi jeszcze większą różnicę niż u nas. Do tego czołgi te walczą niszcząc uzbrojenie naszego przeciwnika, więc się wysoko "zwracają".

    1. Jan24

      100/100

  9. Bodek

    Warto było remontować. Warto!!!

    1. Zgredzik

      Nie było warto skoro nie służą w naszej armii. Choćby do 2025 kiedy zaczną napływać nowe czołgi.

    2. qrak

      Jasne, że warto. Czołgi obecnie służą do niszczenia potencjału potencjalnego wroga RP, który już wielokrotnie nas napadał, a do tego bez strat w Polskim wojsku. Nie mogę sobie wyobrazić lepszego wykorzystania.

    3. podzielićrosję

      Jezeli nie służą w naszej armii to służą dla naszej armmi. Wróg ten sam.

  10. Ma_XX

    Ciekawe z ogólnej liczby dostarczonych i gotowych do. walki zostało już zniszczonych

    1. QVX

      Uzupełnią dostawami od was z Rosji.

    2. Zgredzik

      Sporo. Straty są ogromne. To nie jest tak jak mówi propaganda że jedna strona tylko niszczy i śpiewa piosenki a druga ucieka w popłochu i przerażeniu. To są straty rzędu kilka tysięcy żołnierzy i kilkaset sztuk broni miesięcznie po obu stronach. Nasza Niezwycieżona wykrwawilaby się sprzętowo i amunicyjne w kilka dni. Teraz szykuje się dużą ofensywa rosyjska ale chyba nie będzie przed wyborami w USA (8 listopada). Jak wygrają republikanie - a wszystko wskazuje, że tak będzie - to po 1 stycznia kiedy obejmą urzędy wojna będzie skończona.

    3. Peterski

      Zgredzik: wygrana republikanów niczego nie zmieni. Pomoc już przegłosowana, także głosami republikanów, więc będzie szło dalej przynajmniej do 2024.

  11. Valdi

    Przypomnijmy 3 brygady 🇺🇦🇺🇦🇺🇦 93/58/110 walczą o Bachmut.👍👍👍 93 brygada walczyła w pancernej grupie manewrowej Oskil która pogoniła ruska cywilizacje Ta grupa jest uzbrojona w Polskie czołgi T72 i T91👍👍👍👍👍👍

  12. szczebelek

    Lepszy T72 niż terenówka z działem przeciwlotniczym jako niszczyciel...