Wojna na Ukrainie
Brytyjski MON nie potwierdza wejścia wojsk Rosji do obwodu sumskiego

Brytyjski resort obrony poinformował w niedzielę, że Władimir Putin ogłosił przekroczenie przez rosyjską 810. brygadę granicy obwodu kurskiego z obwodem sumskim na Ukrainie, ale słowa przywódcy Rosji nie zostały dotychczas potwierdzone. Siły rosyjskie zostały wyparte z okolic Sum w pierwszych miesiącach wojny.
Siły ukraińskie prawdopodobnie nadal utrzymują kontrolę nad obszarem około 400–450 km kwadratowych w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji - napisano w aktualizacji wywiadowczej.
Według brytyjskiego ministerstwa obrony jest wysoce prawdopodobne, że wojska Korei Płn. powróciły na pozycje frontowe w obwodzie kurskim, by wspierać siły rosyjskie. Nastąpiło to po tymczasowym wycofaniu się tych jednostek na odpoczynek i dokonanie uzupełnień, prawie na pewno z powodu tego, że ponad jedna trzecia z 11 tys. żołnierzy północnokoreańskich rozmieszczonych w obwodzie kurskim została zabita lub ranna podczas ataków na pozycje zajmowane przez Ukraińców.
Zgodnie z raportem największe rosyjskie działania militarne nadal koncentrują się w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Rosjanie atakują kluczowe ośrodki miejskie, w tym Pokrowsk, Czasiw Jar i Toreck, jednocześnie próbując wkroczyć na obszary w południowej części tego regionu, na północ i północny zachód od miejscowości Wełyka Nowosiłka.
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!