„Żelazna Kopuła” ochroni amerykańskich żołnierzy?
Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych zamierzają pozyskać baterię zestawu przeciwrakietowego krótkiego zasięgu Iron Dome, w celu zbadania możliwości wdrożenia systemu do jednostek US Army.
Jak podaje Israel National News, planowany zakup systemu Iron Dome ma na celu dokładną ocenę zdolności systemu. Zestawy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe krótkiego zasięgu opracowane przez izraelski koncern Rafael mogą docelowo trafić na wyposażenie jednostek US Army. Przypuszczalnie amerykańskie wojska lądowe będą dążyć do wykorzystania ich w charakterze systemu C-RAM, przeznaczonego do zwalczania pocisków artyleryjskich, rakietowych i moździerzowych.
Komentatorzy zwracają uwagę, że decyzja o przeprowadzeniu testów Iron Dome w Stanach Zjednoczonych miała zostać podjęta po tym, jak system został z dużym powodzeniem wykorzystany bojowo podczas operacji Protective Edge. Prace nad zestawami przeciwrakietowymi tego typu są współfinansowane przez USA, a zgodnie z niedawnymi ustaleniami udział amerykańskiego przemysłu w wytwarzaniu elementów „Żelaznej Kopuły” ma zostać stopniowo zwiększony.
Systemy Iron Dome zostały wprowadzone na uzbrojenie Sił Obronnych Izraela w 2011 roku i były wielokrotnie z powodzeniem używane do przechwytywania pocisków rakietowych, wystrzeliwanych przez ugrupowania terrorystyczne w kierunku terytorium Izraela. Według informacji producenta zestawy przeciwrakietowe tego typu mogą zostać użyte również do zwalczania samolotów, śmigłowców, bezzałogowych systemów powietrznych oraz środków precyzyjnego rażenia.
Lucek
Czyli wiemy kto wygra przetarg na nasz system krótkiego zasięgu.
podbipieta
Toto na pewno nie wygra,zapewniam pana.
comet
W swojej dugiej historii WIelka Brytania tylko okresowo miewała poważne siły lądowe. Nawet u szczytu potęgi kolonialnej brytyjskie wojska lądowe były śmiesznie małe i przeznaczone do ganiania Zulusów w Afryce. W doktrynie wojennej UK od wystawiania komponentu lądowego są sojusznicy
Olaf
Że niby chińskie okręty wojenne zorganizują blokadę przekopu Mierzei Wiślanej? Swoją drogą z każdym rokiem Zalew Wiślany coraz bardziej przypomina Siemianówkę czyli zarośniętą, płytką sadzawkę a nie poważny obiekt wodny.
KL
W tym akurat przypadku nie byłby to taki zły wybór. Gorzej ze średnim zasięgiem jeśli wygra najstarszy system (wszyscy wiemy o jakim systemie piszę).
jaan
Odnoszę wrażenie że kupimy coś czego już nikt nie kupuje, bo za 5 do 10 lat wejdą inne systemy obrony. A my będziemy wdrażać w przyszłości to co teraz kupimu. I nie musi to być również to o czym wiedzą wszyscy patrioci. Bez enigmy nie rozbiorę.