Siły zbrojne
Zabytkowy irański myśliwiec rozbity
Rozbił się rozpoznawczy odrzutowiec McDonnell Douglas RF-4E-62MC Phantom II należący do Sił Powietrznych Islamskiej Republiki Iranu.
Do wypadku doszło w pobliżu miasta Kebudar Aheng 22 stycznia o godzinie 10.30 czasu lokalnego. Dwuosobowa załoga zdołała się katapultować, odniosła niewielkie obrażenia, a jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przyczyny są nieznane, jednak można zakładać, że mogła nią być usterka techniczna. Trzon irańskich sił powietrznych nadal stanowią samoloty zakupione w latach 70. przez szacha Pahlawiego. Za jego czasów perskie siły powietrzne należały do najlepiej wyszkolonych, uzbrojonych i najliczniejszych na Bliskim i Środkowym Wchodzie.
Czytaj też
Na początku 2023 roku Irańczycy eksploatowali co najmniej 74 myśliwce F-5 różnych wersji, może nawet 41 F-14 Tomcat i 62 F-4 Phantom II (plus kilka rozpoznawczych RF-4). Phantomy służą w pięciu dywizjonach. Oprócz tego Iran posiada 24 chińskie myśliwce F-7 (na bazie konstrukcji MiGa-21), 12 myśliwców Mirage F1 i 35 MiG-29, a także koło 30 bombowców Su-24.
Iranian military jet crashed in Kabudrahang, Hamedan.
— Clash Report (@clashreport) January 22, 2025
The pilots ejected before the crash.
Reports suggest it was an F-4 Phantom jet. pic.twitter.com/GV0g1mx5sL
Flota ta jest dramatycznie przestarzała, szczególnie w przypadku właśnie maszyn amerykańskich. Sytuacji nie poprawił program „własnej konstrukcji” myśliwców bazowanych na F-5E/F Tiger II, których udało się wyprodukować zaledwie kilka sztuk i których możliwości stoją pod znakiem zapytania.
Sytuację mają zmienić rosyjskiej produkcji myśliwce Su-35S, ale nie wiadomo w jakiej liczbie zostaną one zakupione i ile da się ich realnie pozyskać. Na razie mówi się tutaj tylko o 24 maszynach, z których zrezygnował Egipt.
WIDEO: Czekając na Trumpa - Wielkie odliczanie