Wziątek do zawodników Invictus Games: sport może zmieniać świat

„Potraficie walczyć z przeciwnościami losu, ale także z konkurentem w zawodach sportowych. Sport ma moc zmieniania świata. Zmieniajcie ten świat swoim hartem ducha, ale także życzliwością dla drugiego człowieka. Warto to podkreślać w takich trudnych czasach, gdy wokół nas jest tak dużo zła, gdzie prowadzi się brutalną wojnę. My możemy temu przeciwdziałać pokazując otwarte serca, życzliwość dla drugiego i budując w ten sposób pokój, porozumienie, tolerancję i szacunek” – mówił wiceszef MON do wojskowych sportowców.

Mł. chor. Adam Lewkowski podkreślił, że „medale nie były najważniejsze”, a zawodnicy, którzy kiedyś reprezentowali Polskę na misjach wśród kolegów z innych krajów, teraz na igrzyskach rywalizowali z nimi sportowo. „Wybraliśmy konkurencje, w których nie byliśmy najlepsi, po to, aby nie trenować tego, co już potrafimy, tylko podciągnąć się w naszych słabszych obszarach” – powiedział.

Invictus Games to wielodyscyplinarne zawody sportowe dla byłych i obecnych żołnierzy i członków innych formacji mundurowych, którzy na służbie doznali uszczerbku na zdrowiu. Z dotychczasowych siedmiu edycji Polacy brali udział w czterech. Tegoroczne zawody rozgrywano w Vancouver i w Whistler 8-16 lutego, po raz pierwszy odbyły się one zimą. Polska reprezentacja liczyła 19 osób. Polacy zdobyli sześć medali – złoty, dwa srebrne i trzy brązowe. Rozgrywano takie konkurencje jak narciarstwo zjazdowe i biegowe, snowboard, biathlon, curling, skeleton, siatkówka na siedząco, ergometr i pływanie. Kolejne igrzyska za dwa lata w angielskim Birmingham.

Pomysłodawcą i patronem zawodów jest książę Sussexu Henryk, znany jako książę Harry, który przez 10 lat służył w wojsku. Pierwsze igrzyska Invictus (łac. niezwyciężony) Games odbyły się w 2014 r. w Londynie z udziałem 300 zawodników z 13 krajów. Obecnie w każdej edycji bierze udział ok. 500 zawodników z ponad 20 państw.