Reklama

Siły zbrojne

Wojsko-polskie.pl w nowym wydaniu

Fragment nowego serwisu wojsko-polskie.pl / wojsko-polskie.pl
Fragment nowego serwisu wojsko-polskie.pl / wojsko-polskie.pl

Uruchomiliśmy nowoczesny serwis wojsko-polskie.pl - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Mają w nim być m.in. aktualne informacje dot. pomocy wojska na terenach podtopionych na południu kraju.

"Wszystkie informacje o tym, czym żyją Siły Zbrojne m.in. o pomocy poszkodowanym w wyniku podtopień, już w jednym miejscu w internecie. Dziś uruchomiliśmy nowoczesny i funkcjonalny serwis wojsko-polskie.pl." - napisał w czwartek na Twitterze minister Błaszczak.

Minister obrony w swoim wpisie zachęcił też internautów do odwiedzin nowego serwisu. Szef MON na Twiterze zamieścił także informację o pomocy jakiej wojsko udziela na terenach podtopionych. Poinformował, że żołnierze właśnie ruszają na pomoc w woj. świętokrzyskim.

"Kilkuset żołnierzy z ciężkim sprzętem od wczoraj pomaga na podtopionych terenach w woj. małopolskim, podkarpackim i śląskim. Na wniosek wojewody zdecydowałem, że wojskowi rozpoczną akcję usuwania skutków żywiołu także w woj. świętokrzyskim. Żołnierze już ruszają na pomoc" - napisał Błaszczak.

Z powodu trwających od wtorku intensywnych opadów deszczu doszło do podtopień na południu kraju. Dla Małopolski, Świętokrzyskiego, Lubelskiego, Podkarpacia i na Dolnego Śląska wydano ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. Stroopwaffel

    Dlaczego kanal na YT sie nazywa Wojsko Polskie Twoja Armia a nie po prostu Wojsko Polskie? Ten dodatek Twoja Armia kojarzy sie z jakims dyskontem albo z pociagami TLK - czyli tani tandeta.

  2. Dumi

    Bravo. Nie dawno czołówka opozycji wyśmiewała WOT. WOT to dobry kierunek. 26 tys. do końca roku bardzo możliwe. Oby. Czas zamknąć usta sceptykom.

    1. Infernoav

      WOT to lekka piechotą bez środków mobilnych. Są gorsi w działaniu niż lekkie jednostki aeromobilne. Co nam da 26tys piechoty bez ppk, artylerii, wsparcia pojazdów ogniowych. To nie czasy II WŚ, by liczyć na partyzantkę. Nie są również szkoleni na jednostki specjalne do zwiadu i sabotażu. Tak więc ni to koń ni wydra.

    2. jkgghjyii

      Jak już będzie WOT, to doposażenie ich w środki mobilne zajmie chwilę, to samo z ppk, to samo z dodaniem im artylerii i wsparcia ogniowego. Najtrudniejsze jest sformowanie jednostek, i doposażenie to małe piwo.

    3. hermanaryk

      Kolega jeszcze nie zrozumiał, że WOT ma zwolnić siły regularne z zadań na zapleczu? I że więcej WOT oznacza więcej "prawdziwego" wojska na pierwszej linii? I że to kosztuje wielokrotnie mniej niż formowanie jednostek regularnych, a efekt jest ten sam, tyle że znacznie szybciej?

  3. Obserwator 2

    Kilkuset żołnierzy z ciężkimi sprzętem..... Czyli nie WOT ???? Czy aby czasem nie ta formacja powinna nieść pomoc w razie klęsk, podtopień, pożarów itp???

    1. m p

      Od noszenia worków jest WOT, a od koparek i amfibii są saperzy. Czego tu nie rozumieć. Żołnierz to żołnierz, nie ważne z jakiej jednostki.

  4. ito

    Zamiast nowych serwisów należałoby się, panie Błaszczak, zastanowić co zrobić kiedy się skończą zabytkowe radzieckie PTS-y. Zaprojektowanie czegoś równie prostego, niezawodnego i przydatnego nie powinno chyba przerastać możliwości naszej zbrojeniówki? Ma być: pojemne, posłuszne, odporne na złe traktowanie, trwałe i tanie, dobrze sobie radzić w błocie, wodzie i krzakach, wymagać minimalnej obsługi. Nie ma mieć motopompy, wodotrysku, rozbudowanej elektroniki i systemów do wszystkiego. Nie będzie może zbyt okazale wyglądało na defiladach, za to w razie takich właśnie razów jak mamy na południu Polski, tak jak PTS-y, okaże się niezastąpione.

  5. trefniś

    Czyli mamy "Nowe szaty cesarza"

  6. Gts

    Brawo... modernizacja z wielka pompa. teraz kazdy będzie mógł zobaczyć te marność.