Siły zbrojne
Pierwszy Gladius w Wojsku Polskim skompletowany
Grupa WB poinformował o zakończeniu dostaw pozostałych elementów pierwszego bateryjnego modułu ogniowego Gladius do 18. Brygady Artylerii. Obecnie trwają już odbiory drugiego z nich w 1. Brygadzie Artylerii.
Informacja ta oznacza zakończenie kompletacji pierwszego bateryjnego modułu ogniowego Gladius, który był dostarczany do Wojska Polskiego od pewnego czasu. Umowę na zakup łącznie czterech takich zestawów podpisano w maju 2022 roku, co dla polskiej artylerii było jednym z najważniejszych kontraktów ostatnich lat. Dostawy jego pierwszych elementów dla wspomnianej 18. Brygady Artylerii w ramach bezzałogowego systemu rozpoznawczo-uderzeniowego miały miejsce już pod koniec wspomnianego roku.
Teraz Grupa WB poinformowała o zakończeniu dostaw pozostałych elementów bateryjnego modułu ogniowego Gladius do wspomnianej jednostki. W jego skład wchodzi pluton BPS (trzy wozy dowodzenia, trzy pojazdy wyrzutnie oraz trzy wozy amunicyjne), dwa plutony BSP-U (w każdym z nich znajduje się jeden wóz dowodzenia, cztery wozy wyrzutnie oraz dwa wozy amunicyjne) oraz wóz obsługi technicznej i mobilna stacja analiz. Dawcą podwozia dla pojazdów dowodzenia oraz wyrzutni jest Waran 4x4, dla wozów amunicyjnych jest to Jelcz 8x8, zaś dla ostatnich dwóch typów pojazdów to Jelcz 6x6.
Zakończono dostawy elementów pierwszego bateryjnego modułu ogniowego #Gladius 18. Brygady Artylerii @Zelazna_Dywizja i rozpoczęły się odbiory drugiego 1. Brygady Artylerii @16Dywizja. Systemy poszukiwawczo-uderzeniowe @WBGroup_PL zwiększają zdolności rozpoznania i rażenia WRiA. pic.twitter.com/bahKsFoWNc
— WB GROUP (@WBGroup_PL) December 18, 2024
Kompletacja pierwszego zestawu oznacza najpewniej dostarczenie do jednostki m.in. mobilnych stacji analiz (które niedawno zostały certyfikowane). Tym samym 18. Brygada Artylerii znacząco zwiększy potencjał wykorzystywanego przez siebie sprzętu, otrzymując nowe zdolności bardzo przydatne do wykonywania powierzonych jej zadań. O samym systemie Gladius i jego nowych możliwościach pisał niedawno redaktor Maciej Szopa.
Czytaj też
Oprócz tego Grupa WB poinformowała o rozpoczęciu odbiorów elementów drugiego bateryjnego modułu ogniowego Gladius w 1. Brygadzie Artylerii. Jesienią tego roku zaczęła ona odbierać pierwsze składowe elementy. Tym samym w najbliższym czasie Wojsko Polskie będzie posiadać dwa kompletne bateryjne moduły ogniowe Gladius. Warto na koniec przypomnieć, że niedługo po podpisaniu kontraktu dotyczącego ich pozyskania, zawarto także umowę na opracowanie i wdrożenie nowej generacji bezzałogowego systemu poszukiwawczo-uderzeniowego Gladius 2 do Sił Zbrojnych RP. Zwiększy on jeszcze bardziej zdolności naszej armii w zakresie rozpoznawania i rażenia celów na dystansie „znacznie przekraczającym” 100 km.
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Dam prosty przykład - nawet z tymi przepłaconymi Waranami - gdzie przy strzelaniu z tyłów pancerz bez sensu - gdy zamówiono 4 baterie Gladiusa za 2 mld zł - to za 40 mld złotych [10 mld USD], które poszły na bezsensowne na NASZYM teatrze wojny Apache - mielibyśmy 80 0 [a może i 100 - bo cena byłaby hurtowa] baterii Gladiusów - i wszelki atak lądowy Rosji byłby ZWYCZAJNIE NIEWYKONALNY operacyjnie. No, ale trzeba było podlizać się USA, wg kompletnie błędnego przekonania, że kupując sprzęt od USA [nieważne przydatny czy nie] - niby kupuje się "polisę ubezpieczeniowa " USA - co jest totalną bzdura, a co wygadują nasi włodarze od siedmiu boleści. Dostaniemy za kilka lat Apache [a nie Gladiusy po roku] - których pancerz i działko pokładowe są tylko MEGAKOSZTOWNYM BEZUŻYTECZNYM BALASTEM zabierającym udźwig użyteczny uzbrojenia i wyposażenia - bo będą latać daleko za horyzontem na tyłach. GRATULUJĘ.
skition
"Obecnie zostało oddanych do użytku sześć tymczasowych obozowisk kontenerowych przeznaczanych do funkcjonowania pododdziałów zmotoryzowanych, czołgów oraz pododdziału rozpoznawczego i przeciwlotniczego w lokalizacji Kolno, Wojewodzin, Czartajew, Białystok oraz Czerwony Bór. Ponadto rozpoczęliśmy budowę kolejnych czterech z terminem oddania w połowie następnego roku, w których stacjonować będą pododdziały łączności, artylerii i zmechanizowane w lokalizacji Wielbark, Ciechanów i Czarna Białostocka." ( "Siły na miejscu". 1 Dywizja Piechoty Legionów nabiera tempa [WYWIAD].. A więc tak .jeżeli mamy mieć 2 brygadę pancerną to potrzebujemy 3 batalionów czołgów po 58 sztuk czyli 174 czołgi Abrams. Jeżeli więc w Atlantyckiej Dywizji V korpusu Armii USA mamy Brygadę Lotnictwa Wojsk Lądowych to potrzebujemy do tej 1 dywizji piechoty legionów brygadę lotnictwa czyli 24 Apache ( w sumie 4 brygady dla 4 dywizji) .A że to jest bez sensu? Ważne ,ze komuś klocki się układają
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Problemem STRATEGICZNYM jest niezrozumienie, że jeżeli siły USA - liczone w korpusach - będą na Flance - to wojny nie będzie - i budowanie WP pod US Army nie mam sensu. Jeżeli zaś USA wyjdzie z Europy - a siły strukturalne wypychają NIEUBŁAGANIE USA [najpierw do Zatoki - ratować siłą, czyli III wojna w Zatoce petrodolara, wypieranego przez petrojuan, potem tylko Pacyfik i Chiny] - to WTEDY z DEFINICJI wszelka interoperacyjność i słuchanie się Amerykanów i dopasowywanie WP pod US Army - NIE MA NAJMNIEJSZEGO SENSU. Moim zdaniem - bez względu na ścieżkę - winniśmy budować CAŁKOWICIE SUWERENNE WP tylko i wyłącznie pod nasze interesy i nasze cele - na naszym teatrze wojny - wg naszych wymagań. Sojusz - TAK - ale REALNY i PARTNERSKI - z NORDEFCO+UK+Bałtami+UA i bilateralnie z SILNĄ Turcją.
"Pułkownik" Michał
Tadeusz Żelazny mówi sensownie o konieczności budowy sił zbrojnych RP, które same będą zdolne do zatrzymania potencjalnego nieprzyjaciela, przy wykorzystaniu wysokich technologii redukujących dysproporcję sił na dalekim dystansie.
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Cena Gladiusa jest bez sensu podbijana przez koszt opancerzonych nośników kołowych. To system dalekiego zasięgu - operujący daleko z tyłów, najlepszym "pancerzem" jest dobre maskowanie i mobilność. Wyrzutnia może być holowana - a nośnikiem kołowym dowolny - bez porównania tańszy SUV 4x4. Niestety MON i AU zupełnie nie rozumieją warunków i wymagań operacjonalizacji tego systemu. Druga rzecz - nawet ważniejsza - efektor Gladiusa winien mieć naprowadzanie półaktywne - do eliminacji celów mobilnych - zwłaszcza wyrzutni rakiet. Czyli np. głowicę z układem naprowadzania od Szczerba 155 mm - a pozycjonowanie dronowe winno być robione przez nasz lekki podświetlacz laserowy LPD-A [5 kg] na zmodyfikowanym Gladiusie jako pozycjonerze. W sumie chodzi o spięcie sieciocentryczne [real-time] dronów rozpoznania i pozycjonowania półaktywnego celów z efektorami Gladiusa.
WisniaPL
Przecież te warany muszą podjeżdżać pod sam front. Do wycelowania w przyfrontowe jednostki będziemy mieć dużo innych środków jak choćby Apache z Longbow namierzający multum celów i wskazując je dla Ottokara, Homara, Kraba. Gladius natomiast musi namierzać dla GMLRS na 80km w głąb frontu.
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
NIE MUSZĄ podjeżdżać pod sam front - właśnie o to chodzi. Zasięg Gladiusów to tylko nominalnie i oficjalnie 100 km - w rzeczywistości jest większa. Striker bez problemu ma zasięg 1000 km - zaś choćby zmniejszenie głowice Gladiusa dla zwiększenia zasięgu i sztuczny problem z głowy. Zresztą nawet gdyby dla Gladiusa był "na sztywno" 100 km, to można odpalać z 20 km na tyłach z zasięgiem na tyły wroga 80 km. Gladius, Striker, HAASTA - tak naprawdę winny być masowo produkowanymi dronami STRATEGICZNEJ projekcji siły - a nie tylko operacyjnej.
Extern.
Po co naprowadzanie półaktywne skoro efektor sam będzie dronem który może znaleźć cel? Co do niepotrzebnego według ciebie opancerzenia to się nie zgodzę. Waran z wyrzutnią będzie musiał wjeżdżać w strefę przedfrontową. Tam już operują zarówno obce drony klasy Lanceta jak i artyleria. Można też trafić na przenikające lotnictwo a nawet i sporadycznie spotkać oddziały specjalne przeciwnika. Przykładowo Himarsy też mają pancerz mimo że to system dalekiego zasięgu i parę razy uratował on już życie obsługi tych wyrzutni.
bmc3i
Dobrze że jest, ale nie ma powodów do dumy, gdy na Ukrainie obievstrony wykorzystuja i traca dziesiatki tysięcy dronów miesiecznie.
staryPolak
odróżnij dron bojowy od zabawek "zabranych" dzieciom i przerobionym na broń. Nie żebym lekceważył potencjał ilościowy czy osiągnięcia złotych rączek Ukraińców alenie ma sensu takie zestawienie. Co do wysokich kosztów takiego gladiusa, ale i warmate czy nawet fly eye ... nie wiemy nic na temat skuteczności zabawek, więc nie możemy porównać kosztów i czasu!!! "osiągnięcia celu'.
Prezes Polski
staryPolak i tu sie bardzo mylisz. Obecnie podstawę na Ukrainie stanowią drony specjalnie konstruowane jako uderzeniowe. Maja zoptymalizowaną budowę i juz naprawdę niezłe możliwości. Od takich np. warmate odróżniają je głównie systemy łączności, które są oparte o niekodowana transmisję dość łatwą do zakłócenia. Obie strony zdają sobie z yego sprawę i nic z tym nie robią. Po prostu się nie opłaca. Lepiej miec do dyspozycji 5 takich dronów niż jednego warmate.
Paweł P.
teraz poproszę z silnikiem odrzutowym.
Essex
To bierz sie do roboty, nie dasz rady????
Był czas_3 dekady
Ależ proszę https://mspo.defence24.pl/na-ladzie/mspo-2022-amunicja-krazaca-i-inne-nowosci-na-stoisku-itwl
Norman
Wystająca rampa od razu rzuca się w oczy.Powinien być to system wysuwany lub składany jak scyzoryk....całość zamykana zasuwaną roletą jak poprad.Dodatkowo zabezpieczało by to system w razie niskich temperatur jak inprzrd atakiem małego drona (ponwstawieniu mini rusztu prętowego nad dachem) Zamiast tego mamy obłożony plandeką zestaw rozpoznawalny jak kasztan w zupie z powietrza.
Essex
Cxym uderza? Tą szyną kolejową? To jakis taran???
user_1064174
I tak to powinno wyglądać... "...niedługo po podpisaniu kontraktu dotyczącego ich pozyskania, zawarto także umowę na opracowanie i wdrożenie nowej generacji bezzałogowego systemu poszukiwawczo-uderzeniowego Gladius 2 do Sił Zbrojnych RP."
Weneda 1977
Gdzie te umowy? Sto miało być pod koniec roku a zaledwie kilka za grosze.
Muren
@Weneda bardzo dobrze, że umowy są zawierane i to z polskim przemysłem zbrojeniowym. Ostatnio dodatkowo zakup amunicji, Grotów i Visow
WisniaPL
I bardzo dobrze. Od WB kupować jak najwięcej bo się świetnie rozwijają. Dobrze, że ktoś w Polsce myśli o głębszym rozpoznaniu dronowym, satelitach, AWACS i tankowaniu w powietrzu.
Szwejk85/87
O ile pamięć mnie nie myli, PGZ miał dostarczyć jakieś drony rozpoznawcze ? Ktoś ? Coś ?
Essex
Pisac na forum potrafisz to i w necie wygrzebiesz info, dasz rade
Majster
Próbują ciągle. Orliki klepać. Ale im nie idzie to Mon kupuje z WB kolejne partie.
Polak Mały
Cieszą takie wiadomości. A orlików jak nie było tak nie ma:-(.
Weneda 1977
Bo to bylo dofinansowanie dla swoich
Paweł P.
... wersje. Potrafiącą, szybko zrobić bum. Jaki zasięg?
Sabra
zasięg efektorów 100km
patriota39
Ta część jawna działań systemu "Gladius" to rozpoznawanie, wykrywanie, śledzenie, wskazywanie celów, naprowadzanie JTAC (wyposażenie kamera, dalmierz laserowy, laserowy podświetlacz celów), przesyłanie w czasie zbliżonym do rzeczywistego danych i informacji. Byc może retranslacja łączności. Ta mniej widoczna to zadania wykrywania, namierzania i rozpoznawania sygnałów łączności radiowej, oraz jej zakłócanie na wskazanym obszarze. Naziemnej, ale też powietrznej np. pomiędzy bsl i ich operatorami. To jest bardzo ciekawy system, który jednak wymaga lepszego opisania, także ze względu na przyszłe zastosowanie (artyleria, łączność, rozpoznanie, WRE), gdyż dostępne informacje są fragmentaryczne, ogólnikowe.
Antonioo
Możliwe, że lepiej by było gdyby wyrzutnia była holowana.