Reklama

Siły zbrojne

Kawaleria odebrała AW149

AW149
Jeden z dwóch pierwszych przekazanych wojsku śmigłowców AW149
Autor. Maciej Szopa/Defence24

W bazie lotniczej w Nowym Glinniku zostały przekazane uroczyście pierwsze dwa z 32 zamówionych śmigłowców wsparcia pola walki AW149. Maszyny te zostały wyprodukowane we Włoszech przez szkolących się polskich pracowników. Obecnie trwa budowa ich linii montażowej w PZL Świdniku.

Reklama

Maszyny zostały zaprezentowane w konfiguracji z burtowymi karabinami maszynowymi oraz podwieszonymi pod pylony na uzbrojenie wyrzutniami 70 mm niekierowanych bądź naprowadzanych laserem pocisków rakietowych. założono na nie także szyny na uzbrojenie do kierowanych pocisków przeciwpancernych Hellfire II.

Reklama

W uroczystości przekazania śmigłowców wziął udział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Jak powiedział, wojna na Ukrainie oraz sytuacja na Bliskim Wschodzie i w Azji powodują, że „perspektywy rozwoju sytuacji na arenie międzynarodowej nie są dobre”. Dodał, że „Jedyną skuteczną odpowiedzią na zagrożenia jest wzmacnianie Wojska Polskiego. Dlatego z wielką satysfakcją jestem tu, by pokazać dwa spośród 32 śmigłowców z rodziny AW149, które już są na wyposażeniu 25. Brygady Kawalerii Powietrznej”.

AW149
AW149
Autor. Maciej Szopa/Defence24

„Te maszyny, tak jak je poznaliśmy w trakcie szkolenia, dzięki swojej zaawansowanej awionice pozwalają załogom przekierować znaczą część uwagi z klasycznych zadań pilotażowych na potrzeby realizacji taktycznych. Ich zdolności sieciocentryczne z kolei pozwalają nam się wpiąć w systemy NATO, by w całkowitym stopniu realizować zadania wielodomenowe w środowisku połączonym” – wyjaśnił szef szkolenia 7. Dywizjonu Lotniczego wchodzącego w skład 25BKPow kpt. Miłosz Tomaszkiewicz

Reklama

Dodał, że kolejnym istotnym aspektem są zwiększone zdolności do realizacji zadań w nocy.

„Dla naszego dywizjonu dzisiejszy dzień rozpoczyna zupełnie nową historię. Dziś świętujemy, ale od jutrzejszego dnia wracamy do ciężkiej pracy, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że ten system kosztował bardzo wiele podatników i w związku z tym będziemy chcieli odpłacić się jak najwyższym stopniem profesjonalizmu. Dziś dla 7 Dywizjonu Lotniczego horyzont przestał być granicą, a stał się po prostu punktem na trasie lotu” – podkreślił kpt. Tomaszkiewicz

Odbiór pierwszych AW149
Odbiór pierwszych AW149
Autor. Maciej Szopa/Defence24

Wiceminister finansów Artur Soboń podkreślił, że to ważny dzień nie tylko z punktu widzenia modernizacji polskich sił zbrojnych i bezpieczeństwa kraju. „To także niezwykle ważny dzień dla Świdnika, dla woj. lubelskiego, bo tak duże kontrakty - a jest to kontrakt za ponad 8 mld zł – nie są codziennością dla lubelskich firm. (…) W praktyce oznacza to również dobry dzień dla samego PZL Świdnik, dla 300 współpracujących z nim kooperantów, dla nowych miejsc pracy, bo dzięki temu kontraktowi przybyło ich w spółce i poza nią około tysiąca” – powiedział.

Umowa na 32 maszyny tego typu została podpisana w lipcu ubiegłego roku, a więc dostawa pierwszych egzemplarzy nastąpiła bardzo szybko. Szczególnie, że wcześniej jednego AW149, ale będącego egzemplarzem należącym do Włochów, pokazano na defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia a następnie na pokazach lotniczych w Radomiu. Wartość kontraktu na te maszyny to 8,25 mld złotych brutto. Dostawy mają zakończyć się w roku 2029. W 25. Brygadzie obecnie wykorzystywane są przede wszystkim śmigłowce W-3 Sokół produkowane dawniej w PZL Świdnik, a także poradzieckie konstrukcje Mi-8

AW149
Deska rozdzielcza AW149. Widoczne duże ekrany wielofunkcyjne
Autor. Maciej Szopa/Defence24

AW149 został zaprojektowany na początku pierwszej dekady XXI wieku, a więc jest on nowoczesnym, obecnie dostępnym wielozadaniowym śmigłowcem, zdolnym do realizacji wielu zadań w złożonym, współczesnym środowisku bojowym.

AW149 cechuje się niedużymi wymiarami jak na maszynę tej klasy, czyli średni śmigłowiec wsparcia pola walki. Średnica jego wirnika to 14,6 metra, a długość maszyny wraz z wirnikiem w ruchu – 17,6 m. Przekłada się to na niewielkie potrzeby, jeżeli chodzi o miejsce do lądowania, a zatem zwiększenie możliwości przerzutu wojska w terenie trudno dostępnym.

Jednocześnie kabina desantu jest stosunkowo duża (3,47 m długości, 2,24 m szerokości, objętość 11,2 m3) i umożliwia jednorazowy przerzut nawet do 19 żołnierzy. Duża przestrzeń pozwala na łatwe montowanie wyposażenia misyjnego. Obejmuje to m. in. nosze i zestawy medyczne, które można przechowywać w tylnym przedziale bagażowym kabiny. Do wyposażenia użytkowego należą odporne na uderzenia składane siedzenia, nosze (trzy pary w przypadku misji ewakuacji medycznej, do sześciu w przypadku ewakuacji poszkodowanych), dodatkowy wewnętrzny zbiornik paliwa, zestaw pływaków awaryjnych i tratwa ratunkowa w przypadku wykonywania misji morskich, dodatkowe osłony balistyczne, światła pracujące w widmie podczerwonym, reflektor poszukiwawczy (nie przeszkadzający w wykorzystaniu gogli noktowizyjnych) oraz system cięcia przewodów napowietrznych.

AW149
Głowica elektrooptyczna i sensory systemy samoobrobrony AW149
Autor. Maciej Szopa/Defence24

Śmigłowiec można łatwo i szybko skonfigurować do misji: ewakuacji medycznej (MEDEVAC, CASEVAC), poszukiwawczo ratowniczej (SAR), ratownictwa bojowego (CSAR), rozpoznania i dozoru (ISR) czy dowodzenia (C2).

Dodatkowo na zawiesiu zewnętrznym można podwiesić ładunek o maksymalnej masie 2,72 tony. Do charakterystycznych cech konstrukcji należą szerokie (1,6 m) drzwi, które w połączeniu z niską, znajdującą się blisko gruntu podłogą kabiny desantu, umożliwiają sprawne wchodzenie i wychodzenie z maszyny, a także załadunek i wyładunek zaopatrzenia. Ta szybkość na polu bitwy, gdzie każda sekunda jest na wagę złota i może uchronić śmigłowiec od namierzenia i ostrzelania przez przeciwnika jest dzisiaj, w dobie wszechobecnych dronów koordynujących ogień artylerii, parametrem kluczowym dla śmigłowca, który ma operować w strefie walk.

AW149
Wirnik główny AW149
Autor. Maciej Szopa/Defence24

Dodatkowo AW149 posiada zaczepy lin zjazdowych i wciągarkę umieszczoną przy drzwiach przedziału desantowego. Umożliwia to desantowanie bądź podejmowanie żołnierzy z ziemi w zawisie, w sytuacjach, kiedy przyziemić się nie da, albo jest to zbyt ryzykowne.

W oknach śmigłowca można zainstalować dwa karabiny maszynowe 7,62 mm w taki sposób, że mogą prowadzić ogień osłonowy w trakcie przyjmowania bądź wyładowania desantu. Oprócz tego na pylonach zewnętrznych możliwe jest podwieszenie zasobników pocisków niekierowanych, do ośmiu kierowanych pocisków przeciwpancernych (Polska integruje tutaj pociski Hellfire w wersji AGM-114R2, wykorzystywane m.in. przez śmigłowce szturmowe AH-64 Apache), zasobników z rakietami 70 mm, zasobników z 12,7 mm wielkokalibrowymi karabinami maszynowymi lub działkami 20 mm. Uzbrojenie zewnętrzne kontrolowane jest z kabiny pilota i wspierane przez pokładowy system obserwacji i celowania wykorzystujący głowice optoelektroniczne EO/IR z możliwością instalacji dalmierza laserowego z funkcją podświetlacza celów.

Reklama
Reklama

Komentarze (22)

  1. Tani2

    Ja mam głupie pytanie. Mòj kolega zza granicy chciał odemnie fotki tych dwòch helikopteròw. Szukam i szukam i nie mogę znaleźć. Ide na rosyjskiego neta i są bardzo dobrej jakości. I ja mam pytanie MONdla ruskich ma a dla własnych obywateli nie? Z opisu fotek są MON owskie Pytam bo nie rozumiem

  2. eee

    Czy te wspaniale nowe maszyny posiadaja rospraszacze spalin/chlodnice gazow wylotowych, elements zmiejszajace signature termiczna, akustyczna, jakies oslepacz laserowy plot pk, czy srodki samoobrony?

  3. rukmavimana

    Jakim cudem on może przerzucić 19 w pełni uzbrojonych żołnierzy??? Pomieszczenie, w którym się obecnie znajduję, jest dużo większe niż 3,47 m długości, 2,24 m szerokości, i naprawdę jakoś nie widzę by mogło się tu zmieścić 19 w pełni uzbrojonych żołnierzy. Zresztą wystarczy popatrzeć na tych 4 pilotów obok tego śmiglaka, by widzieć, że to pic na wodę producenta.

    1. Davien3

      AW149 zabiera jedynie 12 w pełni wyekwipowanych zołnierzy, ta 18 a nie 19 to zołnierze jedynie w mundurach i upchnieci jak sardynki w puszcze.

  4. Wuc Naczelny

    " Ich zdolności sieciocentryczne z kolei pozwalają nam się wpiąć w systemy NATO, by w całkowitym stopniu realizować zadania wielodomenowe w środowisku połączonym”" To oznacza w praktyce, że Sokoły nei powinny podlatywać bliżej niż 100km do linii frontu bo za dużo się dzieje. Czas zdjąć uzbrojenie z Sokołów i zwiększyć tym samym ich udźwig.

    1. Davien3

      Osama Sokołów mamy ponad 60 sztuk wiec jak sobie wyobrażasz że 32 AW149 zastapia nie tylko Mi-2 ale i Sokoły??

    2. Wuc Naczelny

      Ani Agencja Uzbrojenia ani ja nie twierdzimy że Sokoły idą do wycofania. Tylko przenoszą się na tyły, bo zawsze cierpiały na niedostatek mocy co uczyniło dozbrajanie ich serią porażek. To są takie latające korwety Gawron. Co do zastępowania, to 22 AW101 i 32 AW149 z silnikami GE zastąpią MI2 i Mi17.

    3. Davien3

      Osama AW101 nic nie zastapia bo na razie to tylko projekt zamówienia, a AW149 nie ma silników GE tak samo zreszta jak AW101 bo AW101 ma RTM 322 ( nasze te z zdaje sie beda je miały ) a AW149 lata na silnikach Safrana

  5. kmdr

    Nie byłem wielkim fanem Rumianego Mariusza , ale jeszcze się za nim zatęskni. Ten przynajmniej coś kupował. Teraz będzie posucha albo badziew . Zwłaszcza jak się dopadnie do koryta mieszanina Paraintelektualistów z Paraelitą. Nie wszyscy kojarzą jakie są początki słynnego MADE IN ... . Polecam to sprawdzić. Co było synonimem badziewia i połączyć jedno z drugim. Bo zakupy z tego kierunku teraz będą królować.

    1. KAR

      Już słyszymy, że ma ruszyć ofensywa Amerykanów co do produkcji (łańcucha dostaw) Javlina i Stingera w Polsce. Javelina - rozumiem, ale Stingery, skoro mamy Pioruna i w przyszłości być może Grzmota??? Ciekawe, co zrobi nowa władza? Amerykanie mogą dążyć do wyeliminowania Piorunów i wciśnięcie nam Stingerów, co byłoby totalnym kretynizmem, gdyby rząd się na to zgodził.

    2. kmdr

      KAR, a Świdnik kto sprzedał? Polskie to będą tylko obozy i cmentarze.

    3. Davien3

      KAR Amerykanie sami szukaja nastepcy Stingera więc skończ te brednie.

  6. Wuc Naczelny

    Jeszcze detal, na targach prezentoweano wersję z inlet barrier filter a tu jest bez. Teraz nei wiem. Ponoć te filtry trochę zapychają się śniegiem, niektóre, nie zawsze. Moiim zdaniem na pewno zmiejszają szanse pochłonięcia ptaka i tymczasowego spadku mocy, czyli bezpieczniej. Na pewno filtry zmniejszą przepływ więc i dostępną moc maks, ale nie jesteśmy Kaszmir żeby walczyć o ostatni procent siły nośnej. Druga rzecz na targach był poczwórny rack na hellfire, a tu widzę podwójny. Nie wiem dlaczego. Ja rozumiem że Hellfire to jest taki okazjonalny bonus, z drugiej strony, nie mogę się powstrzymać, ale to są nasze dwa najpotężniejsze rakietowe niszczyciele czołgów w kraju więc ja bym je trzymał raczej w Szymanach w nowo otwartej filii BKP, lub tam gdzie od początku miały być, w zastępstwie MI2 w Inowrocławiu. .

  7. zibi

    Program Perkoz miał wyłonić następcę Mi-2. Tymczasem znienacka zakupiono zmiennika Sokoła. Czy nasze W-3 odlecą na Ukrainę?

    1. Wuc Naczelny

      Nie, wyraźnie to mówiono że to zastępnik za Mi2, ale wrzucono to do BKP bo sokoły mają małą przeżywalność. Moim zdaniem będzie 16w BKP i ze 16 gdzieś indziej,, w Inowrocławiu, nei wiem. Mi-2 i Sokoły uznano za nieperspektywicdznie małe - teraz żołnierz dużo zabawek wozi, duży wysoki czajnik z neiwielką liczbą żołneirzy jest tak samo bnez zsensu jak 'niewykrywalny' BWP-1 z niskim dachem że siedzieć się tam nie da.

    2. Wuc Naczelny

      To jest trochę jak za Passatem, co edycja to większy. Ale to wciąż Passat.

  8. Klozapol

    Każdy pilot, inny śmigłowiec.

    1. Wuc Naczelny

      @Klozapol Każdy sensor, dowolny efektor lol.

  9. Wuc Naczelny

    Co za głąby to odebrały? Przedni dolny nóż do drutów nie jest w stanie niczego przeciąć bo go zamontowano pomiędzy systemi wykrywania opromieniowania laserem.

    1. Al.S.

      Jak wpadnie w druty, to z tych systemów pójdą pierza. Lepiej ratować maszynę z załogą, niż systemy, które można wymienić. Nóż jest mocowany do wręgi, więc się nie urwie, spoko. W odróżnieniu od tych czujników i głowicy, których zaczepy są przynitowane do poszycia. "Drut" to elastyczna cholera-aluminium i stalowy rdzeń, zatem przy odpowiedniej sile napina się jak guma, stąd tłumiki drgań w napowietrznych liniach WN. Więc nic co jest pod spodem i tak tam by się nie ostało.

    2. Wuc Naczelny

      Rozumiem Twoją argumentację, ale źródłem niebezpieczeństwa jest fakt że jak nie przetnie od razu tylko pozwolisz się ślizgać i po kolei ścinać wyposażenie, to śmigłowiec znacząco zwolni. Zwalniając, wirnik zacznie wchodzić we własny wir, znacznie spadnie siła nośna i śmigłowiec i tak zaliczy glebę. Cięcie powinno być szybkie, jak najszybsze żeby dawało szansę.

  10. strada

    Po jakiego grzyba zamontowano na tym śmigłowcu karabin maszynowy czy wyrzutnie niekierowanych rakiet. Serio ktos sobie wyboraża że taki smigłowiec będzie sobie podlatywał na kilometr czy czy dwa od linii wroga? Po tym co widac na Ukrainie? No chyba że to sprzet na jakieś wojny ze słabo uzbrojonymi partyzanatmi ale po co namt taki. Za tyle pieniędzy. Tymczasem 8 mld to: 1 - Spike 100 000 $ czyli za 1 mld $ (4,5 mld złotych ) - 10 tysiecy Spikow. 2.. Za pozostale 3,5 mld złotych z 1500 wyrzutni i 6000 Piorunów/Gromów.

    1. GB

      Dlatego że jest to śmigłowiec wielozadaniowy i km w misjach CSAR są niezbędne. Co do rakiet niekierowanych 70 mm to one już nie są niekierowane tylko kierowane, oczywiście pod warunkiem że takie kupiono co znając Błaszczaka pewnym nie jest.

    2. Al.S.

      Linia styku wojsk nie jest nigdy precyzyjnie narysowana na mapie, więc lecąc w jej pobliże zawsze możesz się natknąć na wrogi patrol, który będzie chciał zrobić użytek z posiadanej broni. Na Ukrainie nie latają śmigłowce z nowoczesnymi zachodnimi systemami samoobrony, np systemem maskowania sygnatury termicznej firmy Davis Engineering, dzięki któremu AW149 jest kilkukrotnie mniej widoczny w podczerwieni od maszyn ze standardową dyszą. Nie miały też systemu HIDAS od Leonardo, łączącego najnowsze technologie, w tym DIRCM. Więc doświadczenia ukraińskie dotyczą głównie maszyn sowieckiej proweniencji.

    3. Wuc Naczelny

      AIS Tyle, że ja na naszych AW149 nei widzę ani radaru pogodowego ani DIRCM

  11. Solfernus

    Pieniądze podatników wyrzucone w błoto! AW149 gorsze od Karakana drogie produkowane nie w Polsce u nas tylko malowane!!!

    1. LOUT

      Solfernus - Czy gorsze od Karakana to sie okaże w użytkowaniu! Czy drogie, bo ja wiem, 250 mln PLN za sztukę to dużo za taki helikopter w dzisiejszych czasach, raczej nie. Jak ktoś nie wie to porównywanie cen z dzisiaj do tych sprzed zadymy na UKR nie ma sensu i trzeba za produkty zbrojeniowe płacić od 2 do nawet 5 x tyle co 2 lata temu! A konkretne porównanie, czy drogi, to proszę : Niemcy zamawiają właśnie malutki helikopterek H145 (82 sztk. za 3,6 mld Euro = 16 mld PLN = 200 mln PLN za sztukę! Wojsko go nie chce, ale lobby polityczne wrzuca(jak od lat) kasę Airbusowi do gardła! Przepłacone totalnie, ale wspieramy(nielegalne, ale legalne, bo kto zabroni cywilny heli przemalować na oliwkowo-zielony i sprzedawać po 3-4 razy zawyżonej cenie!?) własnego producenta :)

    2. Al.S.

      Drogie? 8.25 mld za 32 maszyny to 258 mln za sztukę. 50 Caracali miało kosztować 13,3 mld zł, czyli 266 mln za sztukę. Tyle że 266 mld zł z roku 2015, w 2022, kiedy podpisano umowę na AW149, po uwzględnieniu inflacji wynosiło już 350 mln, czyli realnie Caracal miał być o jedną trzecią droższy. Pakiety serwisowe i szkoleniowe są podobne. Caracal to stara konstrukcja, czyli nitowana blacha duralowa, AW149 to w większości kompozyty. A to oznacza większą sztywność przy mniejszej masie własnej. Caracal jest większy, ale dostęp do kabiny ma przez jedną parę drzwi, porównywalnych z AW149, więc jego pełne zdolności transportowe w warunkach bojowych i tak nie byłyby nigdy wykorzystywane.

    3. Davien3

      Lout sa gorsze od Caracali pod kazdym możliwym względem co nie jest dziwne bo to mniejszy śmigłowiec Co do ceny to kosztuja tyle co wieksze i lepsze Caracale Co do H145 to mógłbys podac xródło tej informacji( bez podtekstów jestem ciekaw)

  12. Gandi67

    OPOZYCJIA ZNOWU POLSKE ROZBROI BRAWO .. NIEMCY BIAŁORUS ROSJIA IUZ SIE CIESZĄ

    1. ElMar

      Caps lock Ci się zaciął...

    2. Bellcross

      Niemcy i Białorusini rzeczywiście się cieszą a ruskim to już chyba bez różnicy bo i tak się popsztykali z Niemcami

    3. LOUT

      Bellcross - Popsztykali się, bo wielki brat tak chciał i spowodował swoja proxi wojenką na Ukrainie, zresztą z punktu widzenia USA strategiczny muss był, zeby zatrzymać GER-RUS EU od Lizbony po Władywostok w braterskim związku z Chinami, czyli koniec hegemonii i upadek USA. Teraz niby się wyzywają i nie lubią, ale tylko pozbędą się Zełenskiego i jego kliki, przyjdzie spokój/pokój na UKR, minie kilka miesięcy i znowu zaczną sie Niemcy z Rosjanami obściskiwać - pewne jak w banku!

  13. logan

    Wszystko pięknie, tylko znowu odgrzeję kotleta i zapytam dlaczego kupujemy 32 szt AW149, równocześnie zamawiając kilka szt. śmigłowców S-70i Black Hawk dla wojska? Nie lepiej trzymać się jednego typu śmigłowca? Dobrym przykładem są Czechy które wybrały UH-1Y Venom a jako śmigłowiec uderzeniowy AH-1Z Viper. Czy zawsze musimy robić sobie pod górkę?

    1. marian123

      Dywersyfikacja.Jesteśmy dużym krajem,w innej sytuacji geopolit. i możemy sobie pozwolić na to.

    2. Davien3

      Logan moze dlatego ze te AW149 paradoksalnie maja zastapic Mi-2 a nie Mi-8/14 jak miały to zrobic jak sromotnie przegrały z Caracalami?

    3. Z prawej flanki

      @Davien3 - żeby zastąpić Mi-2 to trzeba było wziąć AW139 lub EC-135- i była by unifikacja z flotą LPR- wspólne szkolenia i serwis. AW149 jest znacznie większy od Mi-2 a przy tym znacznie mniejszy niż Mi-8. Jest zbliżony, choć mniejszy, od S70i. Po co nam dwa bardzo podobne typy maszyn? To wyjątkowa głupota, za którą będziemy teraz płacić.

  14. GB

    Ale jak to można było kupić włoski śmigłowiec, a nie można było kupić kolejne szkolne M-346? Tylko brnąć w jakieś koreanskie FA-50.... no i mamy dwa samoloty szkolne, zamiast jednego.

    1. Wuc Naczelny

      Nie można było. M-346 nawet się nie umywają do FA-50 block 20

    2. Essex

      Szczegolnie ze Fa50 block 20 nie istnieje.....

    3. P9

      Essex, to idź i kup M-346 ;)))))))

  15. Tani2

    Temat konfliktowy. Ilu fachowców tyle koncepcji. Ponieważ na helikopterach się nie znam więc napiszę tak. Ja jestem zadowolony. Desowietyzacja nareszcie ruszyła i oto chodzi czy to potrwa pięć czy dziesięć lat nie ma znaczenia. A czy to będzie amerykaniec italianiec czy brytyjczyk nie ma znaczenia. Aby nie był turecki. Bo kiedy czytam że Estonia kupuje tureckie transportery to robi mi się smutno. Po jaką kichę my to robimy i wydajemy kasę. Niech Estonia szuka kasy i opieki u Erdogana.

    1. Solfernus

      Po poskiemu piszemy śmigłowiec!

  16. GFOX

    Gdzie są teraz szanowni forumowicze którzy twierdzili że wszystkie Aw149 będą produkowane we Włoszech.???

    1. Wuc Naczelny

      Np tutaj są. To że ktoś zmontuje i doda 5% wartości, to wciąż oznacza że są to włoskiej produkcji śmigłowce.

    2. Prezes Polski

      Jestem. Owszem będą. Montaż to nie produkcja.

    3. Bellcross

      Osama bin Laden dzięki za wypowiedzi, masz szeroką wiedzę dzięki której można na tym forum odsiać ziarno od plew (jak prezes polski)

  17. Kalrin

    Ciekawe że jest uzbrojony w FN MAG. Nie dało się go za te pieniądze zintegrować z UKM-2000?

    1. Wuc Naczelny

      Nie, bo podajnik amunicji jest z drugiej strony. I do przeciwnej strony okna trzeba montować uchwyt. A to nie szopa że se na blachowkręty przykręcisz.

    2. Wuc Naczelny

      I jeszcze jedno, FN MAG strzela z zamka otwartego - czyli nie ma ryzyka samowystrzału z rozgrzanej broni. A więc lepszy jako broń pokładowa. Natomaist szkoda że nie jest to minigun.,

    3. Prezes Polski

      Za te pieniądze nie. Nasze km są niewyobrażalnie drogie.

  18. wert

    sprawy idą w złym kierunku i przyśpieszają. UKR w zastoju jeśli nie już w zapaści, "Ofensywa" się wypaliła, kacapy mają swoje straty w głebokim poważaniu., Zagranie hamasem rozpaliło kolejny ogień. Turcaja z Azerami gra swoje, Liban z hezbollachem i iranem zaraz poleje benzyną a chinski tygrys czai się na wzgórzu i obserwuje. Jankesi wysyłają amo do żydów, osłabiają się, czy będzie lepsza okazja na połączenie ziem chinskich? Jeszcze się okazże że nasze szybkie i masowe zakupy są za wolne i zbyt małe. Ale przecież ojrokołchoz nas obroni. A że na lini Odry

  19. Był czas_3 dekady

    To ja poproszę o pociski p/panc o zasięgu co najmniej 16km. 8Km (AGM-114R2) dla śmiglaka to trochę za mało na dzisiejsze czasy.

    1. Essex

      To idz i kup...co to jakis koncert zyczen?

    2. Był czas_3 dekady

      Essex- Wymóg czasu.

    3. kmdr

      Co racja to racja. Ale jakie są teraz? Bo chyba nie ma żadnych. Więc dobre i to.

  20. Wuc Naczelny

    Mają fajne tuningowane wydechy, Center Body Tailpipe od Davis Engineering. Nie to co sowieckie konstrukcje jak np Mi,, Sokół itd.

  21. PGR

    I gdzie te Hellfire?

    1. Nie cenzor

      A gdzie druga Irlandia i zielona wyspa? One miały być lata temu przed helfajerami?! Gdzie one?

    2. Był czas_3 dekady

      Z sieci: "Poza zakupem śmigłowców Agencja Uzbrojenia zamówiła, 30 maja, partię 800 kierowanych pocisków Lockheed Martin AGM-114R2 Hellfire, które mają stanowić główny oręż zamówionych wiropłatów. Ich dostawy zostaną zrealizowane poprzez procedurę FMS."

    3. ElMar

      produkują się

  22. Flaczki

    No I super, trzeba isc do przodu I rozwiac wojsko Polskie