Siły zbrojne
Awaryjne lądowanie rosyjskiego MiGa-31
Jak poinformowały lokalne media, ciężki myśliwiec przechwytujący MiG-31 należący do rosyjskich sił powietrznych w wyniku uszkodzenia przy starcie podjął udaną próbę lądowania na lotnisku Bolszoje Sawino w okolicach Permu.
Do incydentu lotniczego miało dojść najprawdopodobniej w 712 Gwardyjskim Pułku Lotnictwa Myśliwskiego z Kańska, wchodzącym w skład 14. Armii Sił Powietrznych i Obrony Powietrznej będącej częścią Centralnego Okręgu Wojskowego. Pułk ten jako jedyny z Centralnego OW eksploatuje obecnie maszyny tego typu.
Czytaj też: Su-57 “pasterzem” na Bliskim Wschodzie
Uszkodzenie w postaci zniszczenia jednego z tylnych kół zostało odkryte w trakcie podchodzenia do lądowania po przeprowadzeniu planowanego lotu szkolno-treningowego. Maszyna miała wylądować bez większych przeszkód i dodatkowych uszkodzeń, a załoga nie odniosła żadnych obrażeń. Na lotnisku w pogotowie postawione zostały służby ratownicze i pożarne na wypadek rozbicia maszyny, jednak obyło się bez konieczności ich interwencji. Obecnie ma trwać proces naprawy uszkodzonego elementu myśliwca w celu jego przywrócenia do normalnych lotów operacyjnych.
MiG-31 to radziecki ciężki myśliwiec przechwytujący zaprojektowany w połowie lat 70. ubiegłego wieku. Był to pierwszy na świecie seryjnie produkowany myśliwiec wyposażony w radar z pasywnym skanowaniem elektronicznym (PESA) typu Zasłon. Dodatkowo maszyny tego typu mogą poruszać się z naddźwiękową prędkością przelotową, a maksymalna prędkość przekracza Mach 3, chociaż ze względów technicznych nie zaleca się przekraczania Mach 2,85.
Czytaj też: Zmodernizowane MiGi-31 w centralnej Rosji
Obecnie na uzbrojeniu Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej znajduje się ok. 132 egzemplarze maszyn MiG-31 w różnych wariantach. Maszyny tego typu mają być systematycznie modernizowane do najnowszego wariantu MiG-31BM. Po modernizacji myśliwiec ten posiada m.in. radar Zasłon-M (również w układzie PESA) umożliwiający śledzenie jednocześnie 24 celów powietrznych i atak na 6 z nich. Zasięg wykrywania wynosi ponad 320 km, a ich niszczenie możliwe jest, przynajmniej teoretycznie, na dystansie 280 km z użyciem pocisków rakietowych R-37 (RWW-BD). Nowy system kierowania ogniem wraz z radarem oraz układem kodowanej łączności szerokopasmowej umożliwiają też pełnienie roli samolotu dowodzenia i wczesnego wykrywania (AWACS). Pozwala on na śledzenie jednocześnie wielu celów — zarówno powietrznych, jak i naziemnych i wskazywanie ich dla innych samolotów bojowych.
Czytaj też: Kazachstan: wypadek MiG-a-31
Jedynym użytkownikiem tych maszyn oprócz Rosji jest Kazachstan, który posiada obecnie ich ponad 20 egzemplarzy. 16 kwietnia 2020 roku krótko po starcie do lotu treningowego z lotniska w Karagandzie doszło do katastrofy jednego z kazachskich MiGów-31, któremu w czasie lotu zapalił się silnik, co zmusiło załogę do katapultowania się. Maszyna uległa zniszczeniu, a piloci odnieśli lekkie obrażenia.