Przemysł Zbrojeniowy
Rosyjskie rakiety z fabryki trafiają prosto na wyrzutnie [ANALIZA]

Autor. mil.ru
Masowe użycie przez Rosję irańskich dronów i kilkunastu różnych typów rakiet, często bardzo kosztownych, do ataków na ukraińskie cele to nie rozrzutność, ale potrzeba chwili. Jak donosi rosyjska Nowaja Gazeta, powołując się na źródła w przemyśle zbrojeniowym, wiele pocisków, np. typu Kalibr, z linii produkcyjnej trafia prosto na wyrzutnie. Rosyjskie zapasy dziś to w większości stare pociski z czasów ZSRR o wątpliwej wartości bojowej.
Powszechnie uważa się, że Rosja posiada strategiczne zapasy Iskanderów, Kalibrów i innych nowoczesnych pocisków rakietowych. Po roku wojny fakty zdają się temu zdecydowanie przeczyć, przynajmniej jeśli chodzi o pociski konwencjonalne.
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!