Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Lancet trafia w Su-25... nadmuchiwany

Chwilę przed trafieniem w ukraińską makietę Su-25
Chwilę przed trafieniem w ukraińską makietę Su-25
Autor. SZ Federacji Rosyjskiej

Rosyjskie źródła opublikowały film z kolejnego uderzenia na ukraiński samolot bojowy w bazie pod miastem Krzywy Róg na Ukrainie. Tym razem ofiarą pocisku z rodziny Lancet miał paść samolot pola walki Su-25. Okazuje się jednak, że trafiono jedynie nadmuchiwaną makietę.

Reklama

We wrześniu pojawiła się seria fotografii i filmów ze zniszczenia aż trzech ukraińskich myśliwców MiG-29 stojących w bazie lotniczej Dolgincewo w Krzywym Rogu. Znajduje się ona ok. 65 km od linii frontu. Jest bezpieczna przed atakiem rosyjskich wojsk lądowych ze względu na to, że jest położona za linią rzeki Dniepr, lecz jak się okazało mogą dotrzeć do niej pociski Lancet, a przynajmniej ich wyspecjalizowana wersja Lancet-3M.

Reklama
    Reklama

    W wyniku tych bolesnych strat Ukraińcy podjęli jakieś środki zaradcze, być może wycofując MiGi dalej od linii frontu i informacje o udanych uderzeniach na Dolgincewie nie pojawiały się w kolejnych tygodniach. Wycofanie MiGów miało oczywiście swoją cenę. Bazując dalej nie mogą np. skutecznie odpędzać rosyjskich samolotów bombardujących siły ukraińskie na przyczółku na Dnieprze w rejonie Krynek, czy wojsk ukraińskich po zachodniej stronie Dniepru.

    Kolejne udane uderzenie Lanceta na bazę miało mieć miejsce w ostatnich dniach listopada. Ostatniego dnia minionego miesiąca zostało opublikowane nagranie, na którym dron uderza w pomalowany w charakterystyczny dla sił powietrznych Ukrainy pikselowy kamuflaż. Maszyna zostaje trafiona centralnie w kadłub i dochodzi do eksplozji. Widać to zarówno z kamery maszyny samobójczej jak i bezzałogowca rozpoznawczego koordynującego atak. Na kamerze z Lanceta widać jednak także coś innego – atakowana maszyna jest… nadmuchiwana, co najlepiej widać po wyglądzie jej kabiny, ale jak wskazują inni także po kształcie kątów natarcia jej skrzydeł i wlotów powietrza do silników. Faktem jest jednak, że był to makieta bardzo wysokiej klasy. Nie do odróżnienia od samolotu niemal do ostatniej chwili.

    Reklama
      Reklama

      W trwającym konflikcie na Ukrainie makiety służące zmyleniu przeciwnika są używane przez obydwie strony konfliktu. Ukraina otrzymuje je także od wspomagających je państw.

      Reklama

      CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

      Reklama

      Komentarze (10)

      1. Wuc Naczelny

        Jak sobie wygooglujecie to np czeskie makiety nadmuchiwane kosztują 10.000 do 100.000USD w zależności od rozmiaru i stopnia komplikacji. Czyli od kosztują od 1/3 do 3 Lancetów. A to tutaj nawet jeśi było nadmuchiwane, to była bardzo duża i szczegółowa dmuchanka. Jeśli było to drewniane a tak wygląda, to by.lo jeszcze droższe. Podsumowując ta makieta była drożsa cenowo od Lanceta.

      2. młodygrzyb

        Jedno jest pewne to nie była nadmuchiwana makieta. Popatrzcie jak wygląda po trafieniu. Nadmuchiwana byłaby rozszarpana na kawałeczki.

        1. papa lebel

          To już się robi nudne. Jak klasyczne kawały o "Jasiu" ;)

        2. user_1054692

          A jeśli Lancet też był nadmuchiwany?

      3. PrzemoSlaw

        parę dni temu było na różnych kanałach YT, nawet pro-rosyskie źródła powątpiewały czy to rzeczywiście był realny samolot czy makieta. Jak widać makieta ....

      4. Nabosaka

        To ukraińcy stracili jakies samoloty? Przecież @ruskimongo. I @buczacza twierdzą że ukraińcy panują w powietrzu a ruskie samoloty spadają jak muchy.

        1. DBA

          Nabosaka ja sie z kolei przypuszczam, ze chyba ruscy po pijaku wysyłaja lancety nad ukraińskie lotniska bo jak twierdziła ich minobrona to już 1,5 roku temu zostało zniszczone całe ukraińskie lotnictwo, a rok temu na wszelki wypadek zniszczono je jeszcze raz

        2. Nabosaka

          DBA, wniosek z tego taki, że opowieści jednych, jak i drugich można sobie między bajki włożyć.

      5. bezreklam

        Przecież obie strony używają takich rzeczy. To jeden zpowdow niewiarygodnych strat Rosjan podawanych przez Ukrainę. To tak ogiczbe i szok że podstawowe rzeczy są nie zrozumiałe. Szok

      6. Tani2

        Jestem po lekturze ukr filmiku pt co zostaje po M-109 trafionej Lancetem. Z zewnątrz prawie nie ruszona. Wewnątrz kompletnie wypalona. Co więcej można napisać? Ja bym chciał żebyś my mieli takie Lancety.

      7. szczebelek

        Policzą makietę jako 10 myśliwców 😂🤣

        1. Wuc Naczelny

          Ukraińscy wykonawcy makiet mogą sobei całkiem sporą kasę prać na produkcji takich makiet...

        2. papa lebel

          .....a ukraińscy producenci wyrobów typu "cepelia" będą mieć zajęcie w realiach wojny;)

      8. Tani2

        Przecież toto trzeba zużyć czyli na czymś rozwalić. Lepsza ta makieta jak 20 razy trafiony wrak.

      9. Wuc Naczelny

        Dopiero film potwierdza że to wygląda na makietę drewnianą o neisłychanej ilości szczegółów. Jak myślicie co jest droższe, Lancet czy ta makieta o takim poziomie szczegółów? Ja twierdzę że droższa bya makieta.

        1. papa lebel

          Mo i wykrakałem....

        2. Lycantrophee

          Sądzę, że Ukraińcy wiedzą, jakie efektory są przeciw nim wykorzystywane, więc obstawiam, że nadal Lancet.

        3. Otas

          Dla mnie wygląda jak makieta dmuchana czyli w cenie kilkuset zł jak za dmuchany zamek czy zjeżdżalnię.

      10. młodygrzyb

        Taaaa

      Reklama