Spośród czternastu oferentów reprezentujących siedem państw pozostało pięciu. Do kolejnego etapu weszły największe konsorcja z najbardziej "konserwatywnymi" produktami.
Do kolejnego etapu dialogu technicznego, związanego również z omawianiem rozwiązań gospodarczych, zakwalifikowały się: Thales, MBDA z Polskim Holdingiem Obronnym (ta oferta obejmuje 60% polonizacji systemu), Raytheon, konsorcjum MEADS oraz rząd Izraela. - Chcemy, żeby inwestowane środki przyniosły wzrost wartości obronnych, ale żeby też procentowały miejscami pracy i przyniosły korzyść uczelniom - powiedział minister obrony.
Thales i MBDA najprawdopodobniej proponują systemy oparte o ten sam pocisk Aster 30. Jest to dwustopniowa rakieta na paliwo stałe, zdolna osiągnąć 4,5 Macha i zwalczać cele na pułapie do 30 km i w odległości od 3 do 120 km od wyrzutni, w promieniu 360 stopni. Amerykański Raytheon i międzynarodowe (z przewaga kapitału amerykańskiego) konsorcjum MEADS opiera się na znanych pociskach Patriota PAC-3 i PAC-2 GEM.
System firmy Raytheon jest zdolny do zwalczania celów jedynie w zakresie 60 stopni, a MEADS-a operuje w zakresie 360 stopni. MEADS może też zostać zintegrowany z niemal dowolnymi pociskami średniego i krótkiego zasięgu, wśród nich także z pociskami Błyskawica opracowywanymi w ramach polskiego konsorcjum PHO.
Oferta rządu Izraela najprawdopodobniej obejmuje system David's Sling i pociski Barak 8 oraz Arrow-2.
Odpalany pionowo i naprowadzany radarowo izraelsko-indyjska rakieta Barak 8 jest zdolna do niszczenia celów na pułapie do 16 km i w odległości do 70 km, osiągają prędkość 2 Machy. Pocisk charakteryzuje się wysoką manewrowością i można wystrzeliwać wiele takich rakiet jednocześnie w odpowiedzi na zmasowany atak z powietrza. Z kolei izraelski pocisk Arrow-2 to przeznaczona do niszczenia pocisków balistycznych rakieta dwustopniowa na paliwo stałe, która jest w stanie osiągnąć prędkość aż 9 Machów i niszczyć cele w maksymalnej odległości 90 km, na pułapie do 60 km. Jej naprowadzanie może odbywać się pasywnie na podczerwień lub aktywnie - za pomocą radaru, a głowica posiada masę aż 150 kg.
Do 2022 roku Polska ma zakupić od 6 do 8 baterii systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego o kryptonimie Wisła.
Maciej Szopa
roman
Aster jest najlepszy
analityk
Ten przetarg wymaga maksymalnie skoordynowanego wysiłku intelektualnego Polaków. Wstępnie oceniając: bardziej obawiałbym się zaawansowanego technicznie ataku pojedynczą rakietą o dużej szkodliwości niż wielu ataków terorystycznymi nizszej rangi. Atak pojedynczą rakietą o dużej szkodliwosci na teren Polski nie spotka się z odpowiedzią NATO więc bez obrony może być skutecznym środkiem degradacji polskich zasobów. Warunkiem ambitnego podejścia jest jednak uzyskanie synergii z innymi krajami UE,
selador
Ha ha hehe hihi - "atak pojedynczą rakietą nie spotka się z odpowiedzią NATO" !! #$%? Drogi przedmówco - KAŻDY DOWOLNY ATAK NA POLSKĘ NIE SPOTKA SIĘ Z ŻADNĄ POWTARZAM: Ż A D N Ą ODPOWIEDZIĄ ANI NATO, ANI ONZ ANI AMERYKAŃSKICH FARMERÓW! Trzeba mieć nieźle wykształconą naiwność i historyczną amnezję, żeby wierzyć, że NATO albo Niemcy??!! Anglicy czy Francuzi nam pomogą.. PALCEM NIE KIWNĄ. A synergię - to sobie można - ale robić na swoim podwórku - jak będziemy mieli wyrzutnie rakiet z głowicami atomowymi, swoje czołgi i swoje samoloty, swoje systemy naprowadzania, systemy wykrywania i zwalczania rakiet - a wszystko poparte silną ekonomią - to wtedy sobie możemy bajdurzyć, że my se som w NATO i że my som bezpieczne.. AMEN. Ps. Pamiętam jak mi jeden i drugi dziadek opowiadał (z autopsji) ..jak to nam Francuzy i Angole pomagali w 2 Wojnie Światowej. Pomogli nam istotnie - pomagali, pomagają - i pomagać będą!
Wars
6-8 baterii ???...to kogo beda bronic...Tuska i ul.Wiejskiej ?
asd
jedna bateria to minimum 6 a maks. 9 wyrzutni. Jedna wyrzutnia to min. 4 a maks. 8 pocisków.. 6x6=36 wyrzutni (min. 144 a maks. 288 pocisków) a 6x8=48 wyrzutni. To pokaźna siła odstraszająca na lata 2016-2030 a w między czasie można zamówić trochę szt. nowszej wersji w latach 2020-2030.
sec
mimo wszytsko wątpię aby Tusk w tym czasie jak pojawią się te rakiety ciągle rezydował w kacelarii Premiera.
analityk
Ten przetarg wymaga maksymalnie skoordynowanego wysiłku intelektualnego Polaków. Wstępnie oceniając: bardziej obawiałbym się zaawansowanego technicznie ataku pojedynczą rakietą o dużej szkodliwości niż wielu ataków terorystycznymi nizszej rangi. Atak pojedynczą rakietą o dużej szkodliwosci na teren Polski nie spotka się z odpowiedzią NATO więc bez obrony może być skutecznym środkiem degradacji polskich zasobów. Warunkiem jest jednak uzyskanie synergii z innymi krajami UE,
maniek
ten kto da więcej know how rakiet dla polskiego przemysłu (czyli dla meska)- ten wygra i tutaj nie powinno być oszczędzania... bo mając technologię budowy rakiet od podszewki - możemy budować rzeczywiste bezpieczeństwo polski i regionu europy środkowo wschodniej... ciekawie wygląda oferta Izraela - i tu mamy dobre doświadczenie - w postaci rakiet Spike... aż 9 Machów - pułap aż 60km - chciało by się powiedzieć WOW!!! gdyby jeszcze ten zasięg był wyższy o te 30-40 km. Mam nadzieje że i Tusk i Siemoniak wiedzą co robią i że robią to dla kraju w którym żyją... jeżeli uda im się wynegocjować produkcję rakiet w całości w Polsce to podpiszę się pod PO obiema nogami i rękami na wyborach...
Pakos
O produkcji rakiet w Polsce niema co marzyć !
Wojtekus
Barak 8 jest doskonala propozycja na proste az wrecz prymitywne rakiety pseudo rebelianckich terrorystow ostrzeliwujacych Izrael ale tez jest doskonaly na rakiety krotkiego zasiegu naszych wschodnich sasiadow. Wiadomo im tansza rakieta tym wiecej ich mozna posiadac wiec nasi potencjalni nieprzyjaciele maja ich wiele a my mozemy miec wiele antyrakiet. Odnosnie Arrow-2 to zasieg nie jest optymalny. Oplacalo by sie posiadac cos o dluzszym zasiegu aby kontrolowac przestrzen powietrzna w glebi terrytorium nieprzyjaciela. Pulap za to jest imponujacy, 90 km przeciw rakietom balistycznym daje szerokie pole pokrycia ochrony terrytorim pod warunkiem omieszczenia ich w pewnej linni. Jak widac obydwie rakiety byly zaprojektowane dla kraju o krztaltach i rozmiarze Izraela. Moze by tak zrobic Hybrybe i wprowadzic Barak 8 wraz z PAC-2 lub 3 i zintegrowac te systemy razem?
Scooby
W antyrakietach istotniejszy jest pułap nie zasięg.
benek
Wg. mnie powinni maksymalnie na ile to możliwe spolonizować MEADS (podwozie Jelcza, polskiej produkcji stacja radiolokacyjna, pociski Błyskawica) - to byłoby rozwiązanie przyszłościowe o o wiele większych możliwościach niż Patriot.
Scooby
i do tego polskie mikroprocesory... .
Avalon
Będzie jak zawsze ... tak jak z budową dróg .. autostrad ..obwodnic i metra ;-) .... Będą wieloletnie konsultacje i sympozja ... granty .. dialogi techniczne .... A efektem końcowym będzie wielkie "0" , które będzie kosztowało biednego polskiego podatnika miliardy ... No ale politycy i generalicja zapewne stratni nie będą ... na pewno wiele ukrytych kont na Seszelach i innych "rajach podatkowych zwiększy swoje saldo dodatnie ... I wszystko w myśl jednego przewodniego hasła .."By żyło się lepiej" ;-)
J-23
gdyby w ofercie Izraelskiej były Arrow 2 ,to by była ciekawa oferta ,do tego licencja na silniki i paliwo .Wyobrażcie sobie jak takie wegii-200 by śmigały z tym napędem, albo newy , a do tego licencja kolczugi z Ukrainy (zmodernizowanej na zachodnich podzespołach) .Fantazja ?niekoniecznie
luzz
druga strona wyłączy: prąd, gaz, ropę i postrzelamy sobie, ale do kaczek.
Scooby
Serce i dotacje z UE mam w Europie ale Żydzi mają sprzęt do obrony małego terytorium - Polska- z wielu kierunków. Pozytywne jet to, ze każda z wybranych opcji jest dobra technologicznie - teraz kwestie , gospodarcze i polityczne. p.s. Dobrze, że Siemoniak się tym zajmuje.
Marcinescu
Re:Scobby Z Izraela tylko proce i kamienie. Zapytaj się Gruzinów dlaczego ;-)
Mich
A co z casusem ujawnienia przez Izrael kodów źródłowych dronów w czasie wojny Rosyjsko - Gruzińskiej? Czy aby na pewno można ufać ich producentom?
ja-nek
Izrael Arrow 2 raczej nam nie zaproponuje, Amerykanie nie zgodzą się na konkurencję dla Patriotów (Arrow 2 była projektowana przy ich udziale i wykorzystuje wiele amerykańskich podzespołów).
rebeliant80
Nikt, ale jeśli ktoś wierzy w to, że będziemy mieli jakąś tarczę, to proszę bardzo, mamy przecież demokrację
Patriota
Dobrze, że coś drgnęło w tej sprawie bo my już nie możemy czekać. Jesteśmy prawie bezbronni przed atakiem z powietrza. Trzeba teraz wyważyć kwestie polonizacji i skuteczności systemu. Oby to się udało... Marzy mi się, że będziemy w stanie kupić przynajmniej 8 zestawów Wisła i co najmniej 12 Narwii (przydało by się więcej). Jeszcze do tego zastąpić gromy nowym typem, wprowadzić ok 100 Popradów, zestawy Hydra z KDA 35 mm z amunicją programowalną i nawet zestawy PIlica wtedy mogą być coś warte jako uzupełnienie. Do tego kilkaset wyrzutni przeciwlotniczych wraz z zapasem rakiet i przede wszystkim nowe radary. W przyszłości konieczny będzie zakup jeszcze przynajmniej 48 nowych myśliwców (SU 22 już na wykończeniu). Wtedy będę mógł powiedzieć, że jesteśmy w miarę bezpieczni i możemy skupić się na wojskach lądowych, MW i specjalnych bo na razie bez żadnej realnej osłony to te planowane zakupy sprzętu dla tych jednostek nie cieszą...
ssss
dobrze,ze masz marzenia. Ja już przestałem..
PG
Co to właściwie znaczy "z najbardziej "konserwatywnymi" produktami" ? Czy ktoś może mi wyjaśnić o jakie "mniej konserwatywne" produkty może chodzić?
maniek
mniej konserwatywny jest np. NASAMS 2 który nie przeszedł dalej i który zamiast korzystać z rakiet projektowanych typowo jako antyrakiety korzysta z rakiet przeciwlotniczych AIM 120 ANRAAM dokładnie takich jak mają nasze Jastrzębie. Mają one trochę mniejszy zasięg (odpalone z myśliwca 70-100km a z ziemi jeszcze mniej) i głównie zwalcza się nimi samoloty ale jak podaje kongsberg mogą też zwalczać inne cele powietrzne w tym rakiety balistyczne... choć nie wiadomo z jaką skutecznością - ale chyba dość dobrą skoro system NASAMS 2 robi jako tarcza dla Waszyngtonu...
AndrzejS
Słowa, słowa, słowa. Od obrony powietrznej powinno się chyba zaczynać inaczej wszystko co na ziemi nie przedstawia żadnej wartości obronnej. Czy można kupować od Izraela ? Oni ponoć drony sprzedawali jednemu państwu, a kody do dronów potencjalnemu przeciwnikowi. Mają głowę do biznesu.
maniek
ten kto da więcej know how rakiet dla polskiego przemysłu (czyli dla meska)- ten wygra i tutaj nie powinno być oszczędzania... bo mając technologię budowy rakiet od podszewki - możemy budować rzeczywiste bezpieczeństwo polski i regionu europy środkowo wschodniej... ciekawie wygląda oferta Izraela - i tu mamy dobre doświadczenie - w postaci rakiet Spike... aż 9 Machów - pułap aż 60km - chciało by się powiedzieć WOW!!! gdyby jeszcze ten zasięg był wyższy o te 30-40 km. Mam nadzieje że i Tusk i Siemoniak wiedzą co robią i że robią to dla kraju w którym żyją... jeżeli uda im się wynegocjować produkcję rakiet w całości w Polsce to podpiszę się pod PO obiema nogami i rękami na wyborach...