Geopolityka
Włochy wycofują się z planów wsparcia operacji w Mali

28 stycznia br. premier Włoch Mario Monti oświadczył, że jego kraj nie udzieli wsparcia dla francuskiej operacji w Mali ze względów politycznych.
Włochy zamierzały wysłać do Mali dwa samoloty transportowe, samolot tankowania powietrznego i do 24 doradców wojskowych, a stosowne prawo zostało nawet przyjęte przez Izbę Reprezentantów - jedną z dwu izb włoskiego parlamentu.
Monti twierdzi jednak, że propozycja nie cieszy się poparciem liderów partii, które popierają jego techniczny rząd, czego nie może zignorować w obliczu nadchodzących lutowych wyborów parlamentarnych.
Stanowisko Montiego potwierdził włoski minister spraw zagranicznych Giulio Terzi, który stwiedził, że w obecnej chwili nie ma odpowiednich warunków politycznych, aby zdecydować o udzieleniu wsparcia logistycznego dla Operacji Serval.
Tymczasem w Mali, połączone siły francusko - malijskie zajęły miasta Timbuktu i Gao w północnej części kraju. Kolejnym celem koalicji jest zajmowane przez islamistów Kidal.
(MMT)
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!