Reklama

Ceremonia zmiany warty na niebie Łotwy, Litwy i Estonii odbyła się tym razem wyjątkowo hucznie. Uroczystość zaszczycił miedzy innymi premier Litwy Algirdas Butkevičius, Minister Obrony Narodowej Juozas Olekas i dowódca U.S. Air Forces in Europe gen. Frank Gorenc.

Od stycznia 2013 roku w Szawlach stacjonowały cztery F-15C z bazy Lakenheath, do których w marcu dołączyło kolejnych 6 myśliwców i tankowiec KC-135. Wzmocnienie kontyngentu miało związek z aneksją Krymu przez Rosję i niepokojami na wschodniej Ukrainie.

Nowa zmiana Baltic Air Policing będzie trwać od 1 maja do końca sierpnia. Ze względu na swoją liczebność maszyny NATO będą operować z dwóch baz lotniczych. Główne siły, złożone z 4 polskich myśliwców MiG-29 i takiej samej liczny brytyjskich Eurofighterów FGR4, będą operować z lotniska w Szawlach na Litwie.

Kolejne cztery samoloty, myśliwce F-16AM Falcon należące do sił powietrznych Danii będą stacjonować w Estonii. Właśnie w tym celu przeprowadzono certyfikację NATO bazy lotniczej Ämari w pobliżu miejscowości Vasalemma. Dodatkowe dwa myśliwce mają być stale gotowe do startu stacjonując na terytorium  Danii. 

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Scooby

    Szacunek dla Duńczyków.

    1. doktor

      dunczycy maja wieksze jaja niz szwaby i francuzy, widac 2wojna tym 2 potegom od siedmu bolesci spowodowala odpadniecie jaj.

  2. z prawej flanki

    staźnicy nieba Baltów organizuja sobie dla europejskiej widowni teatrzyk z przekazywaniem symbolicznego klucza ,a ci - przed któremi maja chronić tamtejsze niebo ; odgrywaja wlaśnie w realu drugi akt ukraińskiej tragedii.