Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Fuzja lądowych spółek PGZ? Oświadczenie centrali Grupy

wzm, pgz, cegielski, hcp, abrams, k2
WZM zajmują się m.in. obsługą czołgów M1 Abrams
Autor. Damian Ratka

Polska Grupa Zbrojeniowa zleciła Wojskowym Zakładom Motoryzacyjnym w Poznaniu i spółce H. Cegielski przygotowanie konsolidacji obu firm – poinformowała PGZ w odpowiedzi na pytanie Defence24.pl.

„Mając na uwadze Kodeks Grupy PGZ, a tym samym m.in. pogłębianie procesu integracji i konsolidacji Grupy PGZ w celu realizacji przewidywanych efektów synergii między spółkami, które w ocenie PGZ S.A. mogą stanowić bazę dla wspólnego działania, a co za tym idzie – po ewentualnej konsolidacji – przynieść wymierne efekty synergii - zarekomendowano ww. podmiotom podjęcie działań mających na celu przygotowanie ich połączenia” – przekazała Grupa w oświadczeniu.

Reklama

Jak nieoficjalnie dowiaduje się portal, uchwała o połączeniu WZM i HCP została podjęta przez zarząd PGZ. Połączenie spółek o odmiennych specjalnościach ma służyć wymianie doświadczeń, wiedzy i kontaktów, a przez to zwiększeniu obrotów.

WZM, które dokonują przeglądów polskich Leopardów, zostały wskazane jako zakład obsługi, napraw, remontów, a w przyszłości modyfikacji i modernizacji czołgów Abrams. Zakłady zajmują się przygotowaniem do eksploatacji czołgów M1 dostarczanych przez USA. Mają też być serwisować – i zgodnie z deklaracjami – współprodukować czołgi K2.

Czytaj też

Przejęta przez PGZ we wrześniu ub. r. spółka HCP zajmuje się produkcją dmuchaw, konstrukcji stalowych, części do silników, oferuje obróbkę cieplno-termiczną i usługi serwisowe. Przed kilku laty przedstawiła przygotowaną w partnerami zagranicznymi propozycję pojazdów dla wojska. W Poznaniu produkowano m. in. silniki wysokoprężne do napędu statków i okrętów, przez dziesięciolecia wytwarzano tam karabiny maszynowe rodziny PK na radzieckiej licencji.

Czytaj też

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. WSK74PL

    Podział na Fabryke Pojazdów Szynowych i HCP to de facto koniec "starego Cegielskiego". Z jede strony wobec upadku przemysłu okrętowego w Europie, to szansa na rozwój, z drugiej to też wyrok na Bumar Gliwice. Moim zdaniem kluczowym elementem jest posiadanie własnego działu konstrukcyjnego, WZM dzięki wytrwałej pracy zdobyły sobie silna pozycję, ale nie zapominajmy to zakład głownie remontowy, który nie ma własnych seryjnych produktów. Czy wiec liderem nie powinno być HSW ? Które mogłoby tworzyć łańcuchy dostaw w oparciu o potencjał spółek zależnych? I tak w ramach PGZ powstałaby dywizja pancerna, broni strzeleckiej, morska, lotnicza.... Być moze podział na koła i gąsiennice miałby pewien sens i fuzja Jelcza, Autosana i Rosomaka?

    1. Essex

      a to przemysł okrętowy w Europie upadł? serio? z tego co widze i słyszę zamówienia na okręty i statki idą pełna parą, jakies zamówienia u nas? nie? nic?

    2. Remov

      Przecież produkcja Borsuka i Kraba w HSW leży właśnie z powodu braku łańcucha dostaw

    3. WSK74PL

      Przemysł stoczniowy, co do zasady przeniósł się do Azji. Oczywiście została produkcja jednostek specjalistycznych i wojskowych, ale HCP nie funkcjonuje na tym rynku przynajmniej od 30 lat. Nie mamy współczesnych technologii, ani skali produkcji jednostek pływających, które by uzasadniały uruchamianie produkcji.

  2. dynatk

    By należycie wykorzystać potencjał HCP należ uruchomić w fabryce spawanie i obróbkę korpusów ciężkiego sprzętu pancernego. Montaż i wyposażenie może realizować WZMot zgodnie ze swymi kompetencjami. Program Borsuk musi się zacząć od korpusów właściwie wykonanych od spawania do obróbki. Są do tego wszelkie warunki w HCP. Niestety kolejne Zarządy przywożone w teczkach nie maja pojęcia o technicznych możliwościach Fabryki stad coraz dziwniejsze pomysły.

    1. Essex

      serio? sa? jestes pracownikiem fabryki? widziałes urządzenia spawalnicze i do obróbki korpusów? a moze jestes z zarzadzie firmy? nie? no to o czym piszesz? kolejne fantazje wydumane z palca. Człowieku życie to nie gra. Dorosnij.

    2. dynatk

      W przeciwieństwie do Sz.Pana znam Fabryę W2 od 1965 roku. Pracowałem tam od 1971 również jako szef produkcji. Spawalnia wykonywała i wykonuje ciężkie konstrukcje spawane w postaci podstaw silników, stojaków itd. Na spawalni wykonałem unikatowe prace w tym regeneracje wind kotwicznych dla wielkiej platformy morskiej. Zbudowałem też manipulator do elementów o masie 50 ton i długości do 15 m.. Obróbka jest prowadzona na frezarkach bramowych Waldrich Coburg CNC. Jest też maszyna pomiarowa do wielkich elementów.. Jestem oficerem rezerwy wojsk pancernych szkolonym w Żaganiu i WSWPanc w Poznaniu i WSWSam w Pile. Prowadziełm tez zakład produkcji "S" nośników AP i BP parków pontonowych.

  3. KrzysiekS

    Ostatnio słychać w necie wypowiedzi że w UE mają zostać silne koncerny zbrojeniowe. Mowa o Niemczech i Francji (o Polsce nikt nie mówi). jestem ciekawy ile nowych kontraktów podpisze MON z PGZ (na jaką wartość?). Pytanie co będzie produkować PGZ (mundury, kamizelki)?

    1. Pegaz

      Niedługo nic nie będziemy mogli produkować, chyba wszyscy widzą że gospodarka się zwija, według zaleceń EU będą mokradla i bagna, no może krasnale i palety

    2. Takijeden

      Nikt nie mówi, że w Europie mają się ostać tylko największe koncerny zbrojeniowe. Europa chce zwiększyć produkcję uzbrojenia, a nie ją zmniejszyć. A PGZ będzie produkować choćby bojowe wozy piechoty, nowe okręty dla polskiej armii, zestawy przeciwlotnicze, radary, optoelektronikę, broń strzelecką, amunicję i jeszcze parę różnych rzeczy. Więc zamówień nie zabraknie.

    3. Bridżysta

      Tak

  4. LMed

    No cóż, może to być korzystne szczególnie dla Cegielskiego.

    1. Poznaniak

      Najpierw Cegielskiemu państwo musi oddać ziemię oraz dokapitalizować. Następnie należy wprowadzić ustawy szanujące polskie przedsiębiorstwa w obliczu toczącej się wojny. Pobudka!!

  5. Dr. Pavl Kopetzky

    Tylko prywatyzacja! Wolny rynek Libertarianizm

  6. szczebelek

    Wszystko zależy czy WZM przejmie Cegielskiego jako całość bez sprzedaży części majątku drugiego podmiotu bez uszczerbku liczby pracowników czy po prostu będzie scalanie dwóch podmiotów ze wszystkimi trupami w szafie , a następnie te trupy zostaną w szafie o nazwie WZM , a hale Cegielskiego pójdą na sprzedaż. Rok później ogłoszą, że WZM trzeba sprzedać lub poddać transformacji podobnej do poczty polskiej i PKP Cargo.

  7. Remov

    Dobrze że nie chcą połączyć z Bumarem