Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Francja wreszcie z nowymi Rafale [KOMENTARZ]

Rafale
Rafale
Autor. Airwolfhound (CC BY-SA 2.0)

Francuskie siły powietrzno-kosmiczne otrzymały fabrycznie nowe samoloty wielozadaniowe Dassault Rafale - poinformował producent. To pierwsze maszyny przekazane rodzimemu klientowi od czterech lat.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Informacja na temat nowej dostawy pojawiła się 10 stycznia, ale przekazanie miało miejsce jeszcze 29 grudnia. Przekazane maszyny należą do Transzy 4, którą Francja zamówiła jeszcze w 2009 roku i która miała liczyć 60 samolotów. Przekazywanie samolotów jednak zawieszono ze względu na cięcia budżetowe i powrócono do nich dopiero teraz. Z tego powodu w ciągu ostatnich lat linia produkcyjna Dassault skupiła się na eksporcie, który od dwóch lat idzie Francji, i producentowi, bardzo dobrze.

W 2021 roku udało się sprzedać do Egiptu kolejne 30 samolotów, do Grecji 18, do Chorwacji 12, a Zjednoczone Emiraty Arabskie zdecydowały się w grudniu podpisać kontrakt na 80 egzemplarzy. W 2022 roku 36 maszyn zamówiła Indonezja. Oprócz tego kończone były dostawy do Kataru i Indii, które zamówiły po 36 samolotów. Rafale ma też olbrzymie szanse na kolejne kontrakty – w Indiach (114 samolotów bazowania lądowego plus 57 morskich), Katarze (36 kolejnych maszyn) czy Grecji (są szanse na kolejnych 40).

Reklama

Czytaj też

Sukcesy eksportowe wynikają z kilku przyczyn. Jedną jest postępujący upadek przemysłu rosyjskiego i jego coraz mniej atrakcyjna oferta. Drugim jest możliwość sprzedania samolotów wszędzie tam gdzie nie są tego skłonne robić Stany Zjednoczone. Francja w przynajmniej trzech przypadkach (Egipt, Grecja, Chorwacja) zagrała też va banque oferując pierwszą część dostaw samolotów w bardzo krótkim czasie, „z półki", tzn. lekko używane maszyny służące już we francuskich siłach powietrznych. Z tego powodu Dasault produkuje teraz nie tylko samoloty na eksport, ale także maszyny „zastępcze" dla klienta francuskiego.

W tym i przyszłym roku Dassault planuje przekazać klientowi francuskiemu łącznie 39 Rafale Transzy 4. 27 z nich będą maszynami z wznowienia zamówienia, a kolejnych 12 to samoloty zastępujące te odstąpione klientom eksportowym. Średniorocznie będzie to oznaczało produkcję 19-20 samolotów rocznie, a to wszystko nie licząc produkcji eksportowej, która nie została ujawniona, ale wydaje się realne że sięga ona co najmniej produkcji na rzecz Francji, biorąc pod uwagę wolumen zamówień.

Czytaj też

Zamówienia francuskie mają się wiązać z planowanym na rok fiskalny 2023 zamówieniem na kolejne 42 samoloty Transzy 5 w tym 12 kompensujących maszyny oddane klientom eksportowym i 30 na maszyny, które zwiększą stan posiadanie francuskich sił powietrzno-kosmicznych.

Francja posiadała w ubiegłym roku tylko około 100 samolotów Rafale plus 38 było zmówionych. Mała liczebność wynikała właśnie z przekazywania maszyn ze stanu klientom eksportowym (Egiptowi, Grecji i Chorwacji). Do tego szeregi uzupełniało 131 Mirage 2000, z czego 27 maszyn najstarszej wersji C ma zostać w najbliższym czasie wycofane. Jak widać, domówienie jeszcze kolejnych 42 samolotów jest istotne.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. KrzysiekS

    Dassault Rafale to bardzo dobre maszyny ale my weszliśmy w F-16, F-35 czy nawet FA-50 to też komponenty z USA (np. silniki) dlatego możemy tylko o nich posłuchać.

    1. Capt Raginis

      F-35, F-16 i F-15 (jest zainteresowanie strony polskiej) to również bardzo dobre maszyny. FA-50 jako szkolno-bojowy też daje radę. Jeśli chcemy mieć duże Siły Powietrzne to musimy mieć dużo samolotów do szkolenia zaawansowanego. Na 150 samolotów potrzeba minimum 250-300 pilotów i trzeba mieć na czym ich szkolić.

    2. JarJar64

      Jak wybieramy F16 to Paryż oferował mam Mirage 2000.

    3. Partyzantka

      Nawet Mirage 2000 były montowane w Polsce

  2. kaczkodan

    Jak ktoś nie zasłużył sobie na F-35, to Rafale jest dla niego jedyną opcją na rynku. Mam wrażenie że byłby to też lepszy samolot od Gripena dla Brazylii ze względu na 2 silniki i dżunglę.

    1. kowal83

      "ze względu na 2 silniki i dżunglę." - normalnie padlem :D :D dobry argument. :]

  3. Johnny Doe

    Czy Francja ma jakieś "zbędne" Mirage czy Super Etendardy? Ukraina zapewne byłaby kontent za ich dostawy...

  4. Bóg drogi

    Wg m mnie najważniejszą przewagą Rafale nad F16 jest to, że można zamawiać i dostać w miarę szybko, a po F16 kolejka jest taka, że zakup traci sens.

  5. kowalsky

    Czyli Francja wygrywa z konkurencyjną konstrukcją europejską ?

  6. Apophis 99942

    Czyli Francja, z populacją ok 67mln ma zamówienia i produkują ~248, i potencjalne zamówienia na następne ~250, nie mówiąc o tych które już są w służbie. Natomiast moskale, z populacją 143mln, ledwo ledwo wypluwają 20 nowych samochodów rocznie. To pokazuje jak nisko upadli i życzymy jeszcze niższych lotów.

  7. Eee tam

    Coś chyba też dostanie Ukraina i Suvhoje dla bezpieczeństwa będą startowały tylko z lotnisk zza Uralem ...

    1. Esteban

      Fantazjujesz czy masz jakieś sprawdzone informacje? Pochwalisz się?

    2. DIM1

      Grecy postrzegają Rafale jako dysponujące dużą przewagą nad F-16 bl. 52+. Natomiast nie widzę porównań z wersją "V". Być może powstały, ale ja ich nie widzę (jako pozostający poza tematem). Poza tym nikt nie chce zadzierać z firmą = producentem efów.

    3. farfozel

      Eee tam , tylko się chwali .