Reklama

Ostatni kontrakt podpisany przez US Coast Guard ze stocznią Bollinger Shipyards przewiduje dostawę sześciu kutrów FRC za 289 milionów dolarów. Są to jednostki, które mają zastąpić patrolowce typu Island (o wyporności 168 ton i długości 34 m) - zbudowane przez stocznię Bollinger w Lockport w Luizjanie ponad 30 lat temu.

W odróżnieniu od swoich poprzedników jednostki FRC mają już nowoczesny system dowodzenia (opracowany przez firmę L-3), obserwacji i łączności pozwalający na bezpieczne działanie w oddaleniu od własnej linii brzegowej. Dzięki temu nowe kutry mogą być skutecznie wykorzystywane do zwalczania przemytu (w tym przede wszystkim narkotyków), przeciwdziałania nielegalnej imigracji, nadzorowania rybołówstwa, prowadzenia akcji poszukiwawczo-ratowniczych oraz wykonywania typowych działań patrolowych.

Czytaj też: Szybkie patrolowce dla US Coast Guard.

Dwadzieścia dwie wcześniej zamówione jednostki tego typu znajdują się już w czynnej służbie. Rozmieszczono je wzdłuż całego amerykańskiego wybrzeża: dwie stacjonują w Cape May w New Jersey, dwanaście na Florydzie (sześć w Miami i sześć w Key West), dwie w Ketchikan na Alasce oraz sześć w San Juan, w stolicy Portoryko.

Duży zakup kutrów typu Sentinel to znaczący sukces grupy stoczniowej Damen, której projekt (Stan 4708) wykorzystano w tym zamówieniu. Amerykanie wykorzystali też holenderski sposób budowania jednostek pływających, zakładający ograniczanie kosztów przez szerokie stosowanie technologii cywilnych.

Czytaj też: US Coast Guard zamawia sześć dalszych kutrów patrolowych FRC.

Amerykańska straż przybrzeżna zdecydowała się na kutry o wyporności 359 ton, długości 46,8 m, szerokości 8,11 m i zanurzeniu 2,9 m. Prędkość maksymalna amerykańskich FRC wynosi o 5 węzłów więcej (28 w), niż rozwijają holenderskie jednostki typu Stan 4708. Promień działania określono na 2500 Mm, natomiast autonomiczność na co najmniej pięć dób. Jedną z najważniejszych zalet kutrów FRC jest ich duża dostępność operacyjna. Według szacunków mogą one bowiem prowadzić działania patrolowe na morzu przez ponad 100 dni w roku (ponad 2500 godzin).

Kutry typu Sentinel są uzbrojone w jedną zdalnie sterowaną armatę Mk 48 (M242 Bushmaster) kalibru 25 mm oraz cztery obsługiwane przez marynarzy karabiny maszynowe Browning M2HB kalibru 12,7 mm. Cechą charakterystyczną jednostek FRC jest rufowy slip, z którego można szybko opuścić i przyjąć motorową łódź abordażowo-inspekcyjną CB-OTH (Cutterboat - Over the Horizon) o długości około 7,4 m. Łódź ta jest przystosowana do działania w dużym oddaleniu od macierzystej jednostki.

Kutry patrolowe FRC typu Sentinel mogą opuszczać ze slipu rufowego szybką łódź motorową CB-OTH. Fot. USCG/Wikipedia

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. fanklub Daviena

    Czy będą miały szepczący radar AESA na GaN, bo Arleigh Burke miał PESA i teraz US Navy bada dlaczego nie wykrył kontenerowca o długości ćwierć kilometra i wysokości 10 piętrowego bloku?

    1. Jerry

      No tak,jakby zakupili radary od sowietów to widzieli by wszystko na metr w głąb

    2. CB

      Przestań w końcu z tymi bzdurami. Radarów bojowych uzbrojenia nie używa się do nawigacji podczas pływania. To tak, jakby naszego NURa-15 od NSM używali podczas jazdy po drogach...