Reklama

Geopolityka

Znów rosną wydatki obronne NATO. Prawie 4 proc. więcej niż w 2017 r.

<p>Źrodło: NATO.int</p>
<p>Źrodło: NATO.int</p>

Według szacunków kwatery głównej NATO wydatki obronne europejskich sojuszników oraz Kanady będą wyższe czwarty rok z rzędu. W 2018 r. wzrost wyniesie 3,82 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Łączny przerost w latach 2015-18 to ok. 87,3 mld dolarów w porównaniu z poziomem z 2014 r.

O tych danych poinformował w czwartek wieczorem sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, na koniec pierwszego dnia spotkania ministrów obrony Sojuszu w nowej kwaterze głównej w Brukseli. Sprawa wydatków obronnych – co potwierdził Stoltenberg – będzie jednym z najważniejszych tematów szczytu NATO, który odbędzie się w połowie lipca również w Brukseli. Na pozostałych 28 sojuszników naciskają Stany Zjednoczonych, które na zbrojenia wydają najwięcej na świecie. Sprawa stała się szczególnie ważna po objęciu władzy w USA przez prezydenta Donalda Trumpa.

Tymczasem w czwartek kwatera główna NATO opublikowała pierwsze szacunki dotyczące wydatków obronnych w 2018 r., choć nie ma jeszcze pełnych danych za rok ubiegły.

W przypadku europejskich sojuszników i Kanady spodziewamy się w tym roku realnego wzrostu o 3,8 proc. Oznacza to, że od 2014 r. Europa i Kanada wydadzą dodatkowo 87 mld dolarów na obronę.

sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg

Podkreślił, że wydatki obronne w NATO rosną czwarty rok z rzędu, a wszyscy sojusznicy zaprzestali cięć w tej dziedzinie i podwyższają wydatki. Wzrosła też liczba państw, które na obronę wydają co najmniej 2 proc. swojego PKB, co jest poziomem zalecanym przez NATO. Większość państw członkowskich ma też plan, by do 2024 r. osiągnąć ten poziom, co jest zobowiązaniem, jakie podjęto na szczycie w Newport w Walii w 2014 r.

W roku 2015 – pierwszym, w którym wydatki obronne państw NATO (bez USA) wzrosły – były one wyższe o 1,83 proc., licząc rok do roku, w 2016 r. było to 3,14 proc. Najnowsze szacunki dotyczące roku 2017 mówią o 5,21 proc.

Stoltenberg zauważył, że w poprzednich latach okazywało się, że realny wzrost wydatków okazywał się wyższy od pierwszych szacunków, i zwrócił uwagę, że tak może być także w odniesieniu do roku 2018.

W tym roku według szacunków kwatery głównej 15 z 29 państw członkowski ma osiągnąć drugi zalecany przez NATO poziom – chodzi o przeznaczanie co najmniej 20 proc. budżetu obronnego na modernizację techniczną. – Liczę na więcej w kolejnych latach – powiedział Stoltenberg.

Jednocześnie sekretarz generalny zaznaczył, że sojusznicy mają do wykonania więcej pracy., dodał, że oczekuje, że wszystkie państwa będą kontynuowały swoje wysiłki.

Sekretarz generalny nie powiedział, które kraje w 2018 r. wydadzą na obronność co najmniej 2 proc. swojego PKB. Ostatnie dane mówią, że w 2017 r. w przypadku Polski było to 1,99 proc.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. ubawiony

    Polska wniesie do rosnących wydatków NATO swoje grające ławki i emerytury dla 40-latków

    1. Nieździwiony

      Plus jeszcze kilka moderek o których zapominasz i kilka które niestety nie wejdą

    2. Krzysiek

      My wprowadzimy oddziały obrony terytorialnej. Ich zadaniem będzie demonstracja siły na linii frontu. Wtedy oddziały wroga umrą ze śmiechu.

  2. Gts

    Tylko kto rzeczywiscie na obronnoac wydaje, a kto wydaje na cos innego ksiegujac obronnosc? Takie cuda juz widzialem ze dla mnie taki raport to czyste lanie wody.